
Niezwłocznie wydzielono strefę bezpieczeństwa i zwołano sztab kryzysowy. Decyzją sztabu zarządzono pełną ewakuację portu lotniczego. Do akcji rozpoznania bagażu przystąpiło dwóch pirotechników Straży Granicznej z psem wyszkolonym do wykrywania broni i materiałów wybuchowych. Funkcjonariusze po przeprowadzeniu niezbędnych czynności potwierdzili, że pakunki są bezpieczne. W obu znajdowały się… artykuły spożywcze.
Tylko w pierwszym półroczu w podobnych sprawach funkcjonariusze SG interweniowali blisko 40 razy, w 7 przypadkach zakończyło się to pełną ewakuacją lotniska.
Pozostawienie bagażu na lotnisku to poważny problem i realne zagrożenia dla życia i zdrowia. Poprzez nieuwagę pasażerów dochodzi do zakłócenia prawidłowego funkcjonowania lotniska, może wiązać się z opóźnieniami przylotów i odlotów oraz rodzi koszty finansowe.