Początek spotkania był bardzo zacięty i wyrównany. Obie ekipy grały skutecznie w ataku i twardo w obronie. Pierwszą kwartę nieznacznie wygrali gospodarze 17:16.
Po niezłej pierwszej ćwiartce spotkania, rozpoczęła się druga, fatalna w wykonaniu naszych koszykarzy. Nasi zawodnicy nie mogli poradzić sobie z agresywną defensywą Chrobrego. W tej części gracze Polkątów popełnili bardzo dużą ilość strat, co skutkowało szybkimi kontrami zespołu przeciwnego. Drugą ćwiartkę zespół z Głogowa wygrał aż 17:6 i jak się później okazało, to wynik tej kwarty ustawił losy spotkania.
Po przerwie zawodnicy Polkątów Maximus wyszli na parkiet bardzo zmotywowani, niestety ta motywacja nie przełożyła się na wynik. Chrobry grał bardzo mądrze, kontrolując zdobytą w drugiej kwarcie przewagę. Taki obraz gry utrzymywał się prawie do końca spotkania. Jednak gospodarze rozpoczęli jeszcze pogoń. Na 40 sekund przed końcową syreną przegrywali tylko 54:57. Niestety, ostatnia akcja Polkątów nie przyniosło efektu, a akcję gości zakończył najskuteczniejszy tego dnia Jaworski, ustalając wynik meczu na 54:59 dla Głogowian.
Mimo przegranej trener Polkątów Tadeusz Grygiel pochwalił po meczu swoich zawodników za wolę walki i nieustępliwość. Zawodnicy pragną podziękować licznie zgromadzonej grupie kibiców za entuzjastyczny i kulturalny doping oraz sponsorowi "Centrum Budowlane Bracia" z Kątów Wrocławskich za pomoc w akcji informacyjnej promującej nasze mecze.
Już 5 grudnia (sobota) kolejne spotkanie w Kątach Wrocławskich w ramach rozgrywek III ligi. Rywalem naszego zespołu będzie drużyna Górnika Wałbrzych.