Nie przypadkiem. Andrzej Poniedzielski bywa tu częstym gościem – jeszcze jako uczestnik Przeglądu Piosenki Aktorskiej, potem jako współtwórca i narrator koncertu "Absolutnie", złożonego z piosenek Wojciecha Młynarskiego, w ramach Nocnych Spotkań Literacko-Muzycznych, prezentacji spektakli „Chlip-Hop…” i „Szlaf Rock”, albo wspólnych występów z Magdą Umer, czy Arturem Andrusem.
W roku 2014 Andrzej Poniedzielski obchodził 60-lecie urodzin, w roku 2015 będzie obchodził 40-lecie pracy twórczej. Oba jubileusze były pretekstem do powstania nowego programu - spektaklu w wykonaniu autora, przy akompaniamencie Andrzeja Pawlukiewicza pt. "MONDAY _DAY".
W grudniu 2014 zarejestrowano spektakl w Teatrze ATENEUM w Warszawie. W lutym Stowarzyszenie Okolic Kultury S.O.K. i Wydawnictwo JEDNOCZEŚNIE wydaje płytę pt. "LIFE? " będącą zapisem tego spektaklu.
Premiera płyty odbędzie się we wrocławskim Imparcie właśnie 7 marca.
W programie koncertu znajdą się na pewno nowe piosenki, ale też skecze, wiersze i autorskie komentarze. Dużo humoru, ale i wzruszeń.
Jak obiecuje artysta, będzie: SING SPRING & DRINK...
ANDRZEJ PONIEDZIELSKI
/ koncert promocyjny płyty "LIFE?"
Data: 07-03-2015 | Godzina: 18.00
Miejsce: Impart, sala teatralna
Bilety: 50 zł, 40 zł (balkon)
Autobiografia:
„Urodziłem się na głębokiej kielecczyźnie w miejscowości Iwaniska. Dzieciństwo i całą młodość spędziłem w Kielcach. Podobno w dzieciństwie byłem podejrzanie spokojnym, grzecznym chłopcem. Można było wystawić mnie do ogrodu, pod warunkiem, że dano mi niemiecki hełm, w środku którego były różne śrubki, nakrętki i podkładki. Podobno potrafiłem się bawić tym godzinami. Potwierdzając moje techniczne zainteresowania, jako szkołę średnią wybrałem Technikum Elektroniczne w Kielcach. Bardzo mile wspominam te lata, szczególnie prywatki w gronie przyjaciół. Muszę dodać, że jestem skończonym magistrem inżynierem, automatykiem przemysłowym Politechniki Świętokrzyskiej. Posiadam poważne wykształcenie techniczne. Na studiach śpiewałem w klubach studenckich, a na trzecim roku zadebiutowałem na studenckim festiwalu w Krakowie. Po ukończeniu politechniki musiałem odpracować rok stażu w Ifamie w Łodzi. Ponieważ przeszkadzało to mi w pracy estradowej, będąc już żonaty i posiadając dwojaczki wystąpiłem o urlop macierzyński. Kiedy w kadrach załatwiałem formalności, pod zakładem już czekał autokar łódzkiej Estrady.” (z wywiadu w Radiu PIK)
Bilety i rezerwacje:
tel. 71 341-94-32, rezerwacje@impart.art.pl