Ten piękny „bukiet” wyrósł przed jednym z domów w Tyńcu Małym. Jest sporą niespodzianką, ponieważ nikt z domowników go tam nie sadził.
- Słonecznik ten wyrósł w nieoczekiwanym miejscu, zapewne zasiany przez ptaki. Nie znam tego gatunku. Podlewałem go systematycznie wodą uzyskaną za darmo, ze zgromadzonych opadów - deszczówki. Zasiliłem nawozem potasowo-fosforowym i azotowym. Zmierzona wysokość to 365 cm – opowiada Stanisław Cały, właściciel najwyższego, znanego nam bukietu.