- Nasi uczniowie osiągnęli dobre wyniki w egzaminach gimnazjalnych – mówi Dyrektor Jednostki Obsługi Szkół Waleria Hasik. – Najlepiej wypadła szkoła w Żernikach Wrocławskich. Należy jednak pamiętać, że samo miejsce w rankingu nie świadczy jednoznacznie o poziomie danej szkoły. Uczniowie są zawsze zróżnicowani pod względem zdolności, a dobre opanowanie jednej umiejętności nie musi iść w parze z innymi talentami.
Młodzi mieszkańcy gminy odnosili także sukcesy w innych dziedzinach. Gimnazjalista Przemysław Fiałkowski zajął ósme miejsce w finale Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej. Jego szkolni koledzy i koleżanki zdobyli wiele laurów sportowych. Siechnickie gimnazjum trzeci rok z rzędu zajęło pierwsze miejsce w klasyfikacji ogólnej Szkolnego Związku Sportowego.
Szkoła mogła zaoferować uczniom w tym roku 60 godzin zajęć pozalekcyjnych. Oprócz sportu gimnazjaliści mogli spróbować swoich sił w dziennikarstwie, teatrze czy tańcu. Od dwóch lat działa też Szkolny Ośrodek Kariery.
Ciekawe inicjatywy są również realizowane w innych placówkach. Jest to możliwe dzięki przyjaznej oświacie polityce władz gminy. - Nie chodzi tylko o to, że nauczyciele mają płacone w terminie pensje, a szkoły nie są zadłużone – wyjaśnia dyrektor Waleria Hasik. – Podobnie jak w tamtym roku, gmina zamierza przekazać dotację w wysokości 25 tys. zł jako dodatek do rządowych stypendiów socjalnych. Dzięki pomocy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej wiele dzieci z najuboższych rodzin będzie mogło wyjechać tego lata na kolonie.
W szkołach prowadzone jest także dożywianie uczniów, a niedawno gmina zatrudniła rehabilitanta, który prowadzi we wszystkich placówkach zajęcia dla dzieci z wadami postawy.
Jak zwykle podczas wakacji zostanie przeprowadzonych wiele szkolnych remontów. W Kotowicach będzie to wymiana dachu, w Radwanicach wymiana części rur i malowanie, w Świętej Katarzynie remont toalet, a w siechnickiej szkole podstawowej osuszanie i izolowanie przyziemia oraz remont dachu.
Do tej nowej szkoły w Żernikach uczniowie przeprowadzą się po wakacjach
Największe zmiany zastaną jednak po wakacjach uczniowie żernickiej podstawówki. We wrześniu pójdą do nowej szkoły, której budowę od dawna mogli obserwować po sąsiedzku przez płot.
- W tej części gminy najszybciej przybywa mieszkańców – mówi pani dyrektor. – Mamy nadzieję, że gdy zauważą, jaką nowoczesną placówkę możemy zaoferować ich dzieciom, zapiszę je tutaj, zamiast wozić codziennie do Wrocławia.