Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Kobierzyce
Koniec pucharowej przygody

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Piłkarki ręczne KPR Kobierzyce w piątkowy wieczór 22 stycznia, w ramach rozgrywek 1/8 Pucharu Polski, podejmowały w Hali Sportowo-Widowiskowej drużynę Startu Elbląg.
Koniec pucharowej przygody

Koniec pucharowej przygody
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Zespół gości aktualnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli ekstraklasy, a w przeszłości dwukrotnie wywalczył Mistrzostwo Polski i trzykrotnie Puchar Polski.

Nie dziwił zatem fakt, że to piłkarki z Elbląga były zdecydowanymi faworytkami tego spotkania. Trener – manager KPR Kobierzyce Tomasz Folga przed spotkaniem liczył na dobrą postawę jego zawodniczek.

– Zdajemy sobie sprawę z siły rywalek. Start to absolutna czołówka naszej ekstraklasy, mają wyrównany i bardzo doświadczony zespół, który przyjechał tutaj po zwycięstwo. My jednak nie zamierzamy poddać się bez walki. Liczę na wielkie zaangażowanie i ambitną postawę naszych dziewcząt.

Mecz, który oglądała spora grupa widzów dostarczył spodziewanych emocji. Na początku faworytkom bardzo ciężko przychodziło zdobywanie bramek, a po dziesięciu minutach gry Start prowadził tylko 6:4.

Pod koniec I połowy górę wzięło większe doświadczenie elblążanek i ostatecznie I połowa zakończyła się wynikiem 15: 7 dla Startu Elbląg. Po przerwie ambitnie grające piłkarki z Kobierzyc próbowały odrobić straty, ale w ferworze walki popełniały zbyt dużo indywidualnych błędów zarówno w obronie, jak i w ataku.

Taki stan rzeczy bezlitośnie wykorzystały przyjezdne, które po serii udanych zagrywek prowadziły wysoko 27:12. Później jednak nastąpił krótki zryw zawodniczek KPR, które rzuciły pod rząd 4 bramki i kibice zaczęli wierzyć, że nie wszystko w tym spotkaniu jest stracone. To, jak się później okazało, tylko rozzłościło rywalki, które momentalnie przyspieszyły grę i na efekty nie trzeba było czekać.

Ostatecznie KPR Kobierzyce przegrał ze Startem Elbląg 19 : 33 i zakończył tegoroczne rozgrywki w Pucharze Polski, bowiem do następnej rundy awansowały rywalki.

Po zakończonym spotkaniu kibice brawami nagrodzili obydwa zespoły.

– Chciałbym bardzo podziękować moim zawodniczkom za ambitną postawę. Mimo, że stały na straconej pozycji, w kilku momentach pokazały, że wiedzą na czym polega nowoczesna piłka ręczna. Zdobyte dzisiaj doświadczenie na pewno będzie procentować w przyszłości. Liczę, że lekcja udzielona przez piłkarki z Elbląga zostanie zapamiętana przez nasz zespół, a na pierwszoligowych parkietach zaprezentujemy się o wiele lepiej - powiedział tuż po spotkaniu trener Tomasz Folga.

– Jestem trochę zła, że nie udało nam się lepiej zaprezentować w tym meczu. Rywal zgodnie z przypuszczeniami okazał się dla nas zbyt wymagający i zasłużenie awansował do następnej rundy. Teraz czas na wyciągnięcie wniosków i ciężką pracę na treningach, bo runda rewanżowa tuż, tuż - dodała bramkarka KPR Magdalena Słota.

I liga piłki ręcznej kobiet wznawia rozgrywki 13 lutego. W tym dniu o godz. 17 w kobierzyckiej hali rozpocznie się spotkanie: KPR Kobierzyce - Słupia Słupsk. Serdecznie zapraszamy kibiców!

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


Janusz Kołodziej



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl