Jak niebezpieczny jest zakręt w Gniechowicach, na skrzyżowaniu ruchliwych dróg nie trzeba mieszkańcom tłumaczyć. Przejeżdża tędy nawet 20 tysięcy pojazdów na dobę, w tym wiele ciężarówek i autobusów.
Kiedyś mówiło się nawet o budowie obwodnicy Gniechowic od strony północnej. Czasy się zmieniały i teraz nawet najstarsi mieszkańcy o tym zapomnieli - oni pamiętają gospodę przed zakrętem - powracający z niej miejscowi smakosze często ginęli z braku odpowiedniej szerokości chodnika.
Teraz są już oznaczone i sygnalizowane przejścia. Jest też kamera.
Wąski chodnik przebiegający przy aptece kończy się bez wyznaczonego pasami przejścia, tędy wiedzie droga pieszych do przystanku autobusowego.
Może teraz „pilnujący” tego fragmentu drogi radar uświadomi kierowcom możliwe zagrożenie.