Wójt Iwona Agnieszka Łebek znalazła się też w dziesiątce najlepszych włodarzy w Polsce. O Długołęce mówi się coraz częściej i głośniej.
Jakie są źródła i sukcesu gminy w ostatnich latach?
Iwona Agnieszka Łebek: Długołęka jest dziś zaliczana do jednego z najprężniej rozwijających się samorządów w kraju. Sukces gminy w ogólnopolskich konkursach jest efektem realizowanych przez nas inwestycji oraz wprowadzanych innowacji, poprawiających standard życia mieszkańców. Od momentu kiedy zostałam wójtem gminy, a było to w roku 2000, sumiennie realizuję politykę zrównoważonego rozwoju wszystkich miejscowości. Podejmuję inwestycje w każdej z 41 wsi. Niewątpliwie naszą ogromną siłą jest lokalizacja oraz dogodne połączenie z Wrocławiem. Przez gminę przebiegają bardzo ważne szlaki komunikacyjne. Potencjał gminy wykorzystują inwestorzy, a to z kolei przekłada się na nowe miejsca pracy oraz większe możliwości finansowe gminy na podejmowanie kolejnych inwestycji. Sama lokalizacja oczywiście o niczym nie przesądza. Nie można siedzieć bezczynnie i czekać aż do drzwi zapukają firmy i napływowi mieszkańcy, trzeba działać. Jesteśmy jedną z ulubionych sypialni Wrocławia i muszę zrobić wszystko, żeby żyło się w niej jak najlepiej.
W jaki sposób zamierza Pani zadbać o tę sypialnię? Jakie ma Pani plany na najbliższą przyszłość?
IAŁ: Dobry samorządowiec musi patrzeć przed siebie. Ostatnio uchwaliliśmy projekt studium zagospodarowania przestrzennego. Poprzednie było mało aktualne i wyczerpało w większości nasze możliwości inwestycyjne. Aktualizacja studium jest krokiem do bardziej prężnego rozwoju gminy. Idziemy przede wszystkim w stronę zabudowy mieszkaniowej oraz gospodarki nieuciążliwej. Na ten rok zaplanowaliśmy szereg nowych inwestycji. Jednym z priorytetów jest rozbudowa szkoły podstawowej w Kiełczowie. To największa miejscowość w naszej gminie, a z roku na rok przybywa tam coraz więcej mieszkańców. Placówka będzie posiadać 14 sal dydaktycznych, aulę, świetlicę, salę gimnastyczną z siłownią, a także toalety dostosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Bardzo ważnym przedsięwzięciem jest również budowa świetlic wiejskich na terenie naszej gminy. W najbliższym czasie postawimy dwa nowe obiekty. Kolejnym priorytetem jest rozbudowa sieci kanalizacyjnej. W ubiegłym roku zakończyliśmy budowę sieci wraz z oczyszczalnią ścieków w Borowej za 13 mln zł. Zakończyliśmy również II etap rozbudowy oczyszczalni ścieków w Mirkowie za prawie 4,5 mln zł. W tym roku idziemy za ciosem. Rozpoczynamy prace w Bykowie. Na rozbudowę dróg przeznaczyliśmy w tym roku 5,5 mln zł, a na modernizację istniejących nawierzchni 4,5 mln złotych. Do remontu wytypowaliśmy drogi w 16 miejscowościach. Budujemy również nowe boiska wielofunkcyjne oraz Orliki. Jeszcze w tym roku planujemy otwarcie pierwszego w powiecie kompleksu lekkoatletycznego.
Czy marka Długołęki budowana jest właśnie inwestycjami?
IAŁ: Inwestycje to najmocniejsza strona naszej gminy. Ich realizacja jest możliwa dzięki naszej skuteczności w pozyskiwaniu zewnętrznych środków finansowych. Próbujemy walczyć o każdą możliwą złotówkę. Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej pozyskaliśmy ponad 41 mln zł, które zostały przeznaczone właśnie na inwestycje. Jako nowoczesny samorząd podejmujemy również liczne działania promocyjne. Różnice między samorządem a firmą coraz bardziej się zacierają. Gmina podobnie jak przedsiębiorstwo potrzebuje spójnej i rozpoznawalnej marki. Niedawno uchwaliliśmy Strategię Komunikacji Społecznej Gminy Długołęka na lata 2014-2020. Wyznacza nam ona kierunki komunikacji z otoczeniem zewnętrznym. Z mieszkańcami komunikujemy się za pomocą gazety, newslettera, systemu SISMS oraz mediów społecznościach. Aktywnie prowadzimy profil na Facebooku, ostatnio uruchomiliśmy stronę na Twitterze.
W ostatnim czasie gmina jest stale nagradzana w licznych konkursach. Widać, że Pani działania są doceniane.
IAŁ: Zawsze miło znaleźć się w gronie najlepszych, ale nigdy nie można spocząć na laurach. W pracy wójta oraz każdego samorządowca to nie statuetki powinny być najważniejsze, a dobre samopoczucie mieszkańców. W dalszym ciągu w naszej gminie mamy wiele do zrobienia. Na remont czekają kolejne drogi, musimy stale rozbudowywać sieć kanalizacyjną, stawiać nowe punkty oświetleniowe, budować nowe chodniki… pracy nigdy dość. Moim marzeniem jest rewitalizacja parku w Szczodrem. Chciałabym przywrócić jego dawny blask i widzieć w nim setki turystów spędzających czas z rodziną nad wodą, na kajakach i w zabytkowym pałacu. W północnej części gminy chciałabym stworzyć park rozrywki, który stałby się jedną z najciekawszych propozycji turystycznych w powiecie wrocławskim, a może i w całym województwie. Żeby to wszystko zrealizować na pewno potrzebne mi będzie wsparcie inwestorów oraz poparcie mieszkańców w nadchodzących wyborach. Pomysły na gminę nigdy mi się nie kończą.
