Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Żórawina
Trzeba się poznać

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Trudno już nazwać dzisiejszą Żórawinę typową wsią. Mało osób utrzymuje się tutaj z rolnictwa, z miasta napływa coraz więcej nowych mieszkańców – mówi w rozmowie z nami ksiądz prałat Andrzej Dziełak, proboszcz parafii św. Józefa Oblubieńca w Żórawinie.

Od dawna jest ksiądz w Żórawinie?

Około dziesięciu miesięcy. W kwietniu ubiegłego roku zmarł proboszcz parafii na Ołtaszynie we Wrocławiu. Jego miejsce objął dotychczasowy proboszcz z Żórawiny ksiądz Zbigniew Dołhań, a ja zostałem tutaj przeniesiony. Wcześniej pracowałem w kościele Bożego Ciała, w samym centrum Wrocławia.

Czy parafia wiejska bardzo różni się od miejskiej?

Trudno już nazwać dzisiejszą Żórawinę typową wsią. Mało osób utrzymuje się tutaj z rolnictwa, z miasta napływa coraz więcej nowych mieszkańców. Ale nadal widać w tej społeczności duże przywiązanie do tradycji, a także utrzymywanie bliższych niż w mieście więzi rodzinnych i sąsiedzkich. Tutaj nikt nie jest sam ze swoimi problemami, wiadomo, kto na przykład nadużywa alkoholu czy nie ma pracy. Ludzie są mniej anonimowi, co w trudnych chwilkach może okazać się bardzo pomocne. Sama parafia nie jest zresztą duża – liczy około 2640 osób z Żórawiny, Milejowic (gdzie istnieje pomocniczy kościół), Rynakowic, Galowic, Wilkowic i Żerników Wielkich.

Ja osobiście bardzo polubiłem nowe otoczenie, tak odmienne od centrum miasta. Cieszę się, że mogę trzymać zwierzęta – mam starą wierną sukę i kilka kotów-przybłędów, które się bardzo do mnie przywiązały.

Ksiądz Dziełak otworzy zaraz wrota zabytkowej świątyni Fot. WFP

Jaką rolę odgrywa parafia w integracji „starych” i „nowych” mieszkańców?

Na razie nie za dużą, ale na pewno z czasem to się zmieni. Wydaje mi się, że wiele w tej dziedzinie zależy również od kontaktów nawiązywanych za pośrednictwem szkoły, gdy tymczasem dzieci wielu nowych mieszkańców uczą się nadal we Wrocławiu.

Bardzo chciałbym, żeby udział ludzi w życiu parafii nie ograniczał się tylko do niedzielnej mszy. Na razie działa tutaj koło Caritasu, zgromadzenie ministrantów i schola. Mam nadzieję, że uda się więcej zorganizować, gdy bliżej poznam ludzi. Niedawno zakończyłem pierwszą w tej parafii wizytę duszpasterską i mam bardzo pozytywne wrażenia. Wizyta księdza jest tutaj nadal traktowana jako święto w życiu całej rodziny. Często gospodarze czekali na mnie przy furtce, nie musiałem więc obawiać się o swoje bezpieczeństwo.

Pod opieką parafii pozostaje też zabytkowy Kościół Trójcy Świętej…

Kościół to arcydzieło sztuki barokowej sprzed czterystu lat Fot. WFP

Ten obiekt klasy zerowej przez pół wieku był opuszczony i zaniedbany. Katolicka społeczność przejęła po wojnie większy ewangelicki kościół św. Józefa Oblubieńca. Dopiero parę lat temu zabytek został oficjalnie przywrócony do kultu. Duża jest w tym zasługa byłego proboszcza Zbigniewa Dołhania i grupy mieszkańców, którzy założyli fundację ”Perła manieryzmu”.

Obecnie kościół pełni funkcję świątyni pomocniczej. W sezonie letnim w każdą niedzielę odprawiana jest msza o godzinie 20. Czasem odbywają się tutaj koncerty muzyki klasycznej. Wielu młodych wrocławian chętnie zawiera w tej świątyni sakrament małżeństwa. Ostatniego lata sam udzieliłem kilku ślubów.

Fot. WFP

Czy na ten rok zaplanowane są większe prace remontowe w zabytkowym kościele?

Stare budynki wymagają wciąż nowych nakładów pracy. Na szczęście stan świątyni jest już na tyle dobry, że nie zagraża bezpieczeństwu wiernych. W tym roku Muzeum Narodowe obiecało nam zwrot ołtarza Świętej Trójcy. Musimy jednak poprawić wcześniej stan bezpieczeństwa obiektu.

Przy pomocy władz gminy będzie także przeprowadzone osuszenie fosy związane z planowaną regulacją rzeki Żórawki.

Duże znaczenie dla upowszechnienia informacji o naszym zabytku będzie mieć z pewnością praca doktora Piotra Oszczanowskiego „Casus Żórawiny. Kościół Trójcy Świętej w Żórawinie około 1600 roku”.

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w dalszej pracy.

Rozmawiała Ewa Mastalska

Obrazy wielkich mistrzów przedstawiają fragmenty Męki Pańskiej Fot. WFP

Położenie kościoła nad fosą wskazuje, że był on częścią grodu warownego Fot. WFP

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


Ewa Mastalska



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Poniedziałek 6 maja 2024
Imieniny
Beniny, Filipa, Judyty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl