W weekendy nad jezioro przyjeżdża ok. 3 tys. ludzi. Niedawno młodzież z klubu Kuźnia i uczniowie z Wrocławia wzięli udział w akcji propagującej bezpieczne zachowywanie nad wodą. Uczniowie zebrali kilkanaście worków turystycznych pozostałości, wśród nich m.in. bluzy od dresu, rury wydechowe, worki po ziemniakach i kieliszki.
Dzierżawcą terenu jest Polski Związek Wędkarski, który współorganizował akcję. - Nieczystości na brzegach pozostawiają głównie dorośli. Dzieci mają lepiej rozwiniętą świadomość ekologiczną – mówi Andrzej Mielczarek, prezes zarządu koła Odra PZW.
Dzieci nad wodą
Podczas spotkania policjant z komisariatu wodnego przekonywał młodzież, aby na łódce zakładać kapok i uczył obsługi sprzętu ratowniczego. – W czasie wakacji wiele dzieci spędza czas nad jeziorem. Sporo z nich kąpie się bez wiedzy rodziców. Chcemy uświadomić im, jak mają się zachowywać, aby uniknąć nieszczęśliwego wypadku – tłumaczy Małgorzata Perlińska, która prowadzi zajęcia w klubie Kuźnia.
Policjant z boją ratowniczą, którą młodzież nazywa „Pamela”
Jak zatamować krwotok
Krótkie szkolenie przeprowadzili również ratownicy medyczni. Zdaniem Ryszarda Pokutyckiego z OSP w Kamieńcu Wrocławskim, akcje przynoszą same korzyści. – W Łanach 12-letnie dzieci wiedzą jak zatamować krwotok z tętnicy szyjnej. Pomocy nauczyły się udzielać na kursie ratowniczym.
Akcję nad „Bajkałem” zorganizowała m.in. rada sołecka, OSP w Kamieńcu oraz koło Odra PZW z Wrocławia.
Na koniec uczestnikom wręczono nagrody, były też pieczone kiełbaski i wycieczki po jeziorze policyjną motorówką.