Podczas tegorocznej edycji powiat reprezentowali przedstawiciele lokalnych grup działania, Powiatowego Zespołu Szkół nr 1 w Krzyżowicach i reprezentantka wrocławskiego starostwa.
Delegacja przyjechała do Ensisheim na zaproszenie Departamentu Górnego Renu, z którym od 2001 r. współpracuje Powiat Wrocławski. Tym razem wydarzeniem towarzyszącym Kiermaszowi była wystawa zdjęć z powiatu w siedzibie Rady Generalnej Górnego Renu w Colmar. W uroczystym otwarciu wystawy uczestniczyli radni Departamentu i przedstawiciele polsko-francuskich stowarzyszeń. W imieniu tamtejszych władz głos zabrał radny Lucien Muller.
- Bardzo się cieszę, że współpraca z Powiatem Wrocławskim ma tak wielostronny charakter – mówił Lucien Muller. – Wspólnie z naszym polskim partnerem realizujemy wiele projektów, w których uczestniczą artyści, młodzież, sportowcy, urzędnicy. W regionie Alzacji mieszka duża grupa ludności pochodzenia polskiego. Dla nich każde takie spotkanie jest okazją do poznania kultury i historii swoich przodków – mówił radny podczas otwarcia wystawy.
O tym, jak silne więzi łączą Alzację z Polską mogli przekonać się przedstawiciele powiatu podczas Kiermaszu Bożonarodzeniowego w Ensisheim. Na stoisku powiatu najczęstszymi gośćmi byli przedstawiciele tutejszej Polonii. Specjalnie z myślą o nich delegacja powiatu przygotowała bogatą ofertę polskich specjałów. Domowe wypieki z wielką gracją na stoisku prezentował Karol Pietrucha z LGD Dobra Widawa. Z kolei smakowite polskie rarytasy w postaci kiełbas, słodyczy, chleba ze smalcem oferowali zwiedzającym przedstawiciele Powiatowego Zespołu Szkół nr 1 w Krzyżowicach: nauczycielka szkoły Magda Walicka-Klimiuk i uczennica Małgorzata Kornak. W ofercie szkoły znalazły się również finezyjne bombki i ozdoby bożonarodzeniowe wykonane m.in. przez uczniów szkoły. Niemniej oryginalne produkty na stoisku promowały przedstawicielki dwóch pozostałych lokalnych grup działania: Sylwia Sawicka z LGD Ślężanie i Agnieszka Piasecka z LGD Lider A4.
Stoisko powiatu cieszyło się dużym powodzeniem wśród zwiedzających. Większość oferowanych produktów rozeszła się w błyskawicznym tempie. Zapewne zagoszczą one we francuskich domach podczas najbliższych świąt. Dla alzackiej Polonii będą one namiastką polskości, której tak pragną i za którą tak tęsknią zwłaszcza w tym magicznym okresie Świąt Bożego Narodzenia.