Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Długołęka
Z podwórka na stadiony

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
O poziomie polskiej piłki napisano już wystarczająco dużo, żeby po raz enty żalić się nad brakiem sukcesów, żenującej postawie polskich klubów w rozgrywkach europejskich, czy fatalnej reprezentacyjnej formie Lewandowskiego.
Z podwórka na stadiony

My dziś o innym Lewandowskim, a właściwie o jego juniorach młodszych, którzy nie mają sobie równych.

Najlepiej rokującym zespołem w naszej gminie wśród juniorów młodszych jest KS Łozina. W rundzie jesiennej drużyna przegrała tylko jedno spotkanie i to nie z byle kim - WKS Śląsk Wrocław 2:4. Z pozostałymi drużynami Łozina rozprawiła się bezlitośnie, wygrywając nawet po 10:0.

Nie liczą się umiejętności, a predyspozycje i wola walki

Kluczem do sukcesu juniorów jest bardzo wysoka frekwencja na treningach, pełne zaangażowanie i systematyczna ciężka praca. Większość chłopaków uczy się w zespole szkół im. Kazimierza Górskiego, gdzie na co dzień pracuje Wojciech Lewandowski, trener drużyny a w dodatku super nauczyciel wg plebiscytu „Gazety Wrocławskiej”. – Podczas lekcji przyglądam się uważnie jak grają chłopcy i staram się wyłowić tych, którzy naprawdę kochają piłkę nożną. Dla mnie nie liczą się umiejętności, nad nimi można zawsze popracować, liczą się predyspozycje i wola gry i walki – mówi trener. Wojciech Lewandowski jest bardzo zaangażowany w życie drużyny i jej sukcesy. W poszukiwaniu najlepszej kadry odwiedził nawet pobliskie boiska w Węgrowie, Boleścinie, Szczodrem i Dobroszowie. Większość kadry to jednak uczniowie z Łoziny.

Do młodych świat należy

Nie da się ukryć, że młodym chłopakom z małych miejscowości jest znacznie trudniej dostać się do klubów z wyższych lig, niż ich rówieśnikom z miast. Nie można jednak powiedzieć, że jest to niemożliwe. Taką szansę otrzymało trzech zawodników KS Łozina. Na konsultacje do kadry dolnego śląska powołano Tomasza Dejnekę, Piotra Kucharskiego i Michała Banacha. I to właśnie młodzi wychowankowie świadczą o piłkarskiej sile Łoziny. Trener seniorów Adrian Teodorczyk nie kryje satysfakcji, że dysponuje najmłodszą kadrą w lidze – Średnia wieku w naszej drużynie to 22 lata. W najbliższym czasie planujemy jeszcze odmłodzić zespół poprzez wprowadzenie trzech kolejnych juniorów. Po rundzie jesiennej zajmujemy trzecie (najwyższe w historii klubu)miejsce w klasie okręgowej, co tylko potwierdza, że do młodych świat należy – mówi Teodorczyk. – Fizycznie jesteśmy przygotowani na czwartą ligę, musimy się tylko lepiej zorganizować w okresie przygotowawczym – dodaje. Kropką nad i jest postawa drugiej drużyny z Łoziny, która podobnie jak juniorzy młodsi, przegrała w rundzie jesiennej tylko jedno spotkanie i zajmuje najwyższą lokatę IX grupy B-Klasy.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


Adrian Walczyk



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl