Przez fazę grupową młodzi mistrzowie przeszli niczym tornado wbijając rywalom grad goli. Zwycięstwa w siedmiu spotkaniach zapewniły podopiecznym Grzegorza Lwa pewne pierwsze miejsce.
W fazie pucharowej również nikt nie był w stanie odeprzeć skutecznej ofensywy mistrzów. Kiełczowianie zakończyli zawody z 76 strzelonymi bramkami i zaledwie trzema straconymi. Po tytuł króla strzelców sięgnął Jakub Murat trafiając do siatki rywali aż 21 razy. W dziesiątce najlepszych strzelców ligi znalazło się jeszcze dwóch naszych piłkarzy: Jan Gonkiewicz oraz Kamil Żebryk – obaj z jedenastoma golami. To chyba wystarczające argumenty, żeby być spokojnym o przyszłość naszej kadry narodowej, pod warunkiem, że piłkarzy będzie się szukać m.in. na takich turniejach i na szkolnych podwórkach.
