Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Siechnice
Życie pod napięciem. Topole zagrażają mieszkańcom

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Szpaler topoli wzdłuż ulicy Kościuszki w Siechnicach jest powodem licznych obaw mieszkańców. Po latach starań doczekali się częściowego ich wycięcia.

– Drzewa zostały posadzone ponad trzydzieści lat temu w czynie społecznym – opowiada najbardziej zaangażowany w tę sprawę Michał Sawicki. - Miało to odgrodzić hutę od siedzib ludzkich i ograniczyć jej szkodliwy wpływ. Posadzony został jednak najbardziej kruchy gatunek topoli.

Po każdym silniejszym wietrze z drzew łamały się gałęzie, a nawet spore konary. Realne było nie tylko zawalenie się drzewa na budynki, ale także spięcie elektryczne lub pożar. Naprzeciw topoli bowiem przebiega linia energetyczna, która dochodzi do szczytu dachów. Budynki są na południe od drzew, a upadające drzewo nachyla się zawsze w tym kierunku, ponieważ od południa ma więcej gałęzi.

- Podczas ubiegłorocznej wichury jedna topola tak się nadłamała, że o mało nie runęła na drogę – wspomina Michał Sawicki. – Zadzwoniłem do urzędu gminy, ale moje wezwanie zostało zlekceważone. Musiałem prosić o interwencję straż pożarną z Wrocławia, bo nasza jednostka OSP nie ma odpowiedniego sprzętu.

Drzewo zostało usunięte, pozostało jednak wiele innych. Od kilku lat Michał Sawicki próbuje przekonać gminę, że konieczne byłoby ich ogłowienie, czyli przycięcie koron.

- Trzy lata temu napisałem pismo do Urzędu Gminy, poruszyłem też tę sprawę na spotkaniu mieszkańców Siechnic z wójtem. Doczekałem się decyzji o ogłowieniu trzech drzew naprzeciw mojej posesji. Wyglądało to tak, że załatwiłem sobie wycięcie drzew pod własnym domem. Tymczasem problem dotyczy całej ulicy i ponad trzydziestu topoli.

Dalsze wysiłki mężczyzny zakończyły się sukcesem. W maju urząd gminy dokonał interwencyjnego przeglądu drzew przy ulicy Kościuszki. Nakazał wyciąć cztery z nich i przyciąć gałęzie części pozostałych. Podczas kontroli Michał Sawicki wskazał trzy dodatkowe zmurszałe drzewa, które również zostały usunięte.

- Przeznaczyliśmy na to 5 tysięcy złotych z budżetu gminy – wyjaśnia wójt Jerzy Fitek. – Redukcja koron byłaby kilka razy droższa i obecnie gminy na nią nie stać.

- Na razie niebezpieczeństwo zostało zażegnane – przyznaje Michał Sawicki. - Możliwe jednak, że za pewien czas znów się pojawi i wtedy będzie konieczne ogłowienie następnych drzew.

Michał Sawicki pokazuje odłamany konar kruchej topoli

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


Ewa Mastalska



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 28 kwietnia 2024
Imieniny
Bogny, Walerii, Witalisa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl