Policjanci z Długołęki prowadząc czynności w związku ze zgłoszonym alarmem bombowym w jednym z salonów samochodowych działających na terenie gminy, już po kilkudziesięciu minutach ustalili i zatrzymali 36 – letniego mężczyznę, mieszkańca jednej z miejscowości powiatu oleśnickiego, podejrzewanego o fałszywe powiadomienie o podłożeniu ładunku wybuchowego. Ponadto okazało się, że zatrzymany jest także osobą poszukiwaną.
Do zdarzenia doszło 4 października. Około godziny 8.15 nieznany mężczyzna, dzwoniąc na numer alarmowy Policji, powiadomił o podłożeniu bomby w jednym z salonów samochodowych. Policjanci z komisariatu w Długołęce natychmiast podjęli czynności mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa osobom przebywającym w tym miejscu oraz zweryfikowanie otrzymanej informacji i ustalenie jej źródła.
W związku z ze zgłoszeniem i działaniami prowadzonymi na miejscu przez funkcjonariuszy, salon musiało opuścić kilkanaście osób. Do działań wkroczyli policjanci z grupy rozpoznania minersko - pirotechnicznego oraz policyjni przewodnicy z psami do wyszukiwania materiałów wybuchowych. Podczas prowadzonych czynności nie ujawniono żadnych materiałów niebezpiecznych.
Równolegle z prowadzonymi czynnościami sprawdzającymi, policjanci pionu kryminalnego z Długołęki rozpoczęli ustalanie i poszukiwanie osoby, która poinformowała o podłożeniu ładunku. Funkcjonariusze ustalili budkę telefoniczną, z której dzwonił sprawca. W efekcie dalszych działań, zatrzymali również 36 - latka, podejrzewanego o podanie fałszywej informacji o ładunku wybuchowym. Podczas sprawdzenia zatrzymanej osoby, okazało się też, że mężczyzna jest poszukiwany przez jedną z prokuratur na terenie województwa podlaskiego. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu.