Pomimo że wpisany jest do rejestru zabytków, jego stan jest zły, a teren wokół stwarzał wrażenie zaniedbanego. O to miejsce, będące już trwałym elementem
śląskiego krajobrazu i jednak, w jakim sensie, wizytówką gminy Kąty Wrocławskie, bezinteresownie troszczą się właściciele pałacu w Krobielowicach (ze względu na wspólną historię tych obiektów) kosząc corocznie ciągnikiem teren wokół niego. Dbają też o ten teren członkowie Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Kąckiej.
Zaczęli dwa lata temu od remontu kraty w drzwiach, koszenia i sprzątania. Zamontowali także tablicę z informacją w trzech językach o obiekcie. Podjęli również działania w celu ratowania tego zabytku. Uzyskali niezbędne dokumenty: projekt, kosztorys i zezwolenie na prace remontowe. Jednak kwota która jest potrzebna, aby go przeprowadzić przekracza możliwości finansowa stowarzyszenia.
Po rozeznaniu możliwości finansowych Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, zwrócili się do Niemieckiej Fundacji Ochrony Zabytków o rozważenie możliwości partycypacji w tym przedsięwzięciu. Jednak na jakąś decyzję strony niemieckiej, a konkretnie organizacji „Deutsch-Polnische Stiftung Kulturpflege und Denkmalschutz Geschäftsstellenleiter“ z Görlitz, która takie przedsięwzięcia statutowo wspiera, stowarzyszenie czeka już drugi rok.
W tym roku również członkowie SMZK zadbali o stan i wygląd terenu wokół mauzoleum. Kilka dni temu grupa członków poświęciła kilka godzin na prace porządkowe wokół grobowca Blüchera. Widok, jaki zobaczą przejeżdżający obok kierowcy nie będzie już sprawiał wrażenia całkowicie bezpańskiego.
Fot. Stanisław Cały