Ich pomysłodawcą był „Rajo” Arkadiusz Raich, który otrzymał poparcie i pomoc od zarządu Koła. Do uczestnictwa przystąpiło pełne werwy i wiary w zwycięstwo dziesięć dwuosobowych drużyn. Gości przywitał i podziękował za przybycie wiceprezes Koła Ireneusz Antosik, który przeprowadził również krótką odprawę i losowanie stanowisk.
O 10-tej poszły w wodę kilogramy przeróżnej zanęty, kupowane i te robione domowym sposobem. Okazało się, że ta robiona sposobem domowym pracowała lepiej i od pierwszego ważenia dała miażdżącą przewagę nad innymi rywalami silnej drużynie „KATE SERVICE”. Kołowrotek za najszybciej złapaną regulaminową rybę zawodów otrzymał „Rajo” za amura. A łapać można były tylko karpia, amura, karasia i suma.
O 16-tej drugi sygnał, tym razem do przerwy obiadowej. Uczestnicy udali się na grilla, rollbar i napoje chłodzące. Jak to wędkarze - w przerwie tematem były – ryby! Przeprowadzony został również konkurs rzutu do celu. Nagrodą za umieszczenie jak największej ilości piłeczek tenisowych w wiadrze zanętowym była wędka matchowa, którą to wygrał Artur Ziemiński z „KATE SERVICE”.
Pogoda nie rozpieszczała - słoneczko, pochmurno, słaby i mocny wiatr, deszcz i ulewa. Jednym słowem cały przegląd warunków atmosferycznych. Tu ktoś wyciągnął rybę, tam ktoś wyciągnął rybkę, ale nie w/w drużyna - ci to łowili amury i karpie jak w amoku. Uczestnicy tylko przełykali ślinę z zazdrości i mówili – pokażemy wam w nocy, jak się naprawdę łowi. W nocy ulewa. Większość, ci „bardziej” zmęczeni, poszli spać. W nocy ładnych karpi nałapał Janusz Marszałek z firmy „AUTO KLUCZE MARSZAŁEK”. W sumie 5 szt, a największy z nich miał 78cm i wagę 9,60kg. Była to również największa ryba zawodów. Natomiast najmniejszą regulaminowa rybę zawodów karpia o wadze 0,20kg złapała drużyna z firmy BOLIX. Mimo, że niektórzy uczestnicy widzieli się pierwszy raz i dzieliły ich różne grupy wiekowe, to wszyscy razem bawili się wyśmienicie i wracali do domów zadowoleni. Już zapowiedzieli, że wrócą tu za rok.
Podczas zawodów zdjęcia wykonywał kol. Krzysztof Witaszek
• Wyniki zawodów:
Konkurs rzutu do celu
1) KATE SERVICE - Ziemiński Artur – 5 trafnych rzutów
2) Dt DOLNY ŚLASK – Arasimowicz Zdzisław, REPREZENTACJA KOŁA PZW NR7 – Witaszek Krzysztof – po 4 trafne rzuty
Największe ryby zawodów
Karp – Janusz Marszałek 9,60kg
Amur – Raich Arkadiusz 3,08kg
Karaś srebrzysty – Raich Arkadiusz 0,84kg
Wędkarstwo
1) KATE SERVICE – Ziemiński Artur, Ziemiński Łukasz – 64,18kg ryb
2) AUTO KLUCZE MARSZAŁEK – Janusz Marszałek, PHU DAREX – Pękala Darek – 32,39kg ryb
3) USŁUGI OGÓLNOBUDOWLANE KATARZYNA ANTOSIK – Antosik Ireneusz, Raich Arkadiusz – 22,35kg ryb
4) REPREZENTACJA KOŁA PZW NR7 – Stokłosa Michał, Witaszek Krzysztof – 18,89kg ryb
5) „EKOPIEK” s. c. Piekarnia – Cholewa Wiesław, Kocik Sylwester – 16,77kg ryb
6) DOMEX - BUD DEVELOPMENT S.A. - Galik Grzegorz, Tomczak Marcin - 7,61kg ryb
7) USŁUGI OGÓLNOBUDOWLANE – Pawlik Mirosław – 3,57kg ryb
8) BOLIX – Filipek Patryk, Michór Józef – 3,36kg ryb
9) INSTEL Sp. z o.o. – Podgórski Piotr, Wesołowski Marek – 1,39kg ryb
10) Dt DOLNY ŚLASK – Arasimowicz Zdzisław, Kuriata Mariusz – 0,50kg ryb
Łącznie złapano 171,01kg ryb
Sponsorzy zawodów
INSTEL Sp. z o.o. – ufundował dla każdego uczestnika latarki czołowe, 2 latarki dla najsłabszej drużyny i 2 latarki dla drużyny, która złapała najwięcej ryb do północy.
DOMEX - BUD DEVELOPMENT S.A. - ufundował rollbar, napoje chłodzące i kiełbasę na grilla.
Dt DOLNY ŚLASK – ufundował 3 zestawy przeciwdeszczowe do rozlosowania.
BOLIX – ufundował puchar za największą rybę zawodów oraz 3 nagrody do rozlosowania.
PHU DAREX – ufundował namiot do rozlosowania.
„EKOPIEK” s. c. Piekarnia – ufundowała własne wypieki.
BROWAR GONTYNIEC S.A. – ufundował dla najstarszej drużyny zawodów i dla drużyny, która złapała najmniejszą rybę zawodów piwo ważone we własnym browarze, szklanki do piwa do rozlosowania oraz dla wszystkich gadżety browaru.
KATE SERVICE – ufundował kołowrotek za najszybciej złapaną regulaminową rybę zawodów.
Koło PZW nr 7 – ufundowało naklejki z logiem Koła i PZW.
Ireneusz Antosik – ufundował wędkę matchową w konkursie rzutów do celu.
Kocik Sylwester – ufundował pokrowiec karpiowy na wędki za złapanie najcięższej ryby zawodów.
Raich Arkadiusz i Ireneusz Antosik – ufundowali żeberka i karczek na grilla.
Krzysztof Witaszek – ufundował sałatkę do grilla.
Ponadto firmy: BOLIX, DOMEX - BUD DEVELOPMENT S.A., AUTO KLUCZE MARSZAŁEK przekazali środki pieniężne na finał Ligi Dzieci i Młodzieży, która ma się odbyć 1 września na Żwirowni.