- Festiwal staje się nie tylko świętem szkoły, ale całej lokalnej społeczności – mówi dyrektor Elżbieta Hojko. – Każda klasa pod kierunkiem nauczyciela wybiera jeden kraj. Potem uczniowie szukają informacji o jego historii, kulturze i obyczajach, uczą się tańców i piosenek. Rodzice też się angażują, pomagają w przygotowywaniu scenografii i kostiumów.
W poprzednich latach prezentowano państwa europejskie oraz sąsiadów Polski.
Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem „Kraje naszych marzeń”. Po polskich tańcach ludowych ze sceny zabrzmiały gorące kubańskie rytmy i reggae z Jamajki. Potem za pomocą latającego dywanu widzowie znaleźli się w Turcji, wśród piękności w szarawarach i wojowników tańczących z szablami. Następne przystanki to rozśpiewany Meksyk, a potem ceremonie weselne w Izraelu i w Indiach.
Goście byli wielokrotnie zapraszani do wspólnej zabawy. Po zakończeniu występów mogli natomiast zwiedzić wystawy tematyczne w klasach i spróbować regionalnych przysmaków.
Wybranie najlepszych zespołów było dla komisji nie lada problemem. Ostatecznie zwycięstwo przypadło ex aeqo klasie trzeciej prezentującej Turcję i klasie czwartej zapoznającej widzów z kulturą żydowską.
- Zespół turecki dał prawdziwy show, podziw budziły układy taneczne oraz wspaniałe stroje – tak członkowie jury uzasadnili swoją ocenę. – Przedstawienie dotyczące Izraela było spokojniejsze, ale widać było bardzo rzetelne podejście do tematu. Oba zespoły przygotowały także wspaniałe kostiumy uszyte przez wychowawców i rodziców.
Nagrody dla zwycięzców to wycieczki, które zostaną zorganizowane jeszcze w tym roku szkolnym.