Sylwester - wnętrze jednego ze sklepów w kąteckim rynku. Cała lada usłana fajerwerkami.
Zimne ognie z samego rana już się skończyły. Pozostały race, rzymskie ognie, petardy... Jak przyznała ekspedientka, ruch był całkiem spory i ludzie zostawiali nawet po kilkadziesiąt złotych za strzelające atrakcje.
Fot. WFP
Fot. WFP