- We wsi brakuje utwardzonych dróg. Sukcesem jest niedawno położony asfalt przy ul. Szkolnej. Drogę wybudowało duże przedsiębiorstwo, ale nie mogę podać jego nazwy, bo firma zastrzegła sobie anonimowość – mówi Ryszard Godek, sołtys Świątnik.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że drogę wybudowała kopalnia z Nasławic.
Dużym problemem są śmieci porzucane w rowach i w lasach. Sołtys jest pewien, że to sprawka miastowych budujących się w okolicy. Podobnie twierdzą inni mieszkańcy.
Mamy coraz mniej młodzieży – mówi Ryszard Godek Fot. WFP
W Świątnikach mieszka ok. 238 osób i wieś co roku się wyludnia. Większość młodzieży układa sobie życie za granicą i jakoś nie ma zamiaru wracać. Sołtys robi wszystko, aby życie na wsi było weselsze – m.in. organizuje imprezy.
- Obok szkoły powstał plac zabaw, postawiliśmy wiatę w miejscu, gdzie odbywają się zabawy i dożynki. Własnym kosztem wybudowaliśmy w tym miejscu drogi – wylicza Ryszard Godek.
Latem odbywa się tam większość hucznych imprez. Zimą zabawy przenoszą się do podstawówki.
- Starszym mieszkańcom i dzieciom organizujemy Mikołaja. Jestem zadowolony, że dobrze układa się współpraca z dyrektorką Ewą Żurawik – dodaje sołtys.
Ryszard Godek (57 lat) od urodzenia mieszka w Świątnikach. Ma jedno dziecko.