Temat remontu drogi powiatowej od skrzyżowania z drogą krajową nr 94 w Groblicach aż do granicy powiatu wrocławskiego za Kotowicami wracał jak bumerang od wielu lat. Zwłaszcza na wiosnę, gdy po roztopach droga była zalewana, a przez to stawała się nieprzejezdna. Zresztą, nie tylko woda zalegająca na jezdni, była tu problemem. Istniejąca nawierzchnia drogi była w złym stanie technicznym, nie brakowało na niej wykruszeń i ubytków oraz licznych spękań. Do tego zniszczona przez korzenie drzew rosnących w pasie drogowym kanalizacja deszczowa oraz zanieczyszczone przydrożne rowy.
W końcu inwestycję udało się wykonać. Jezdnia zyskała nową nawierzchnię bitumiczną, a po jej obu stronach pojawiły się pobocza. Oczyszczeniu, pogłębieniu oraz wyregulowaniu uległy przydrożne rowy, a na wielu odcinkach wymieniono rury kanalizacji deszczowej. Ponadto wycinka krzewów i drzew rosnących w linii rowów poprawi widoczność dla użytkowników ruchu.
Również mieszkańcy Kotowic są zadowolenia z końca inwestycji. - Cieszymy się, bo w końcu mamy nadzieję, że droga nie będzie zalewana podczas roztopów, a my nie będziemy musieli do Wrocławia jeździć przez Oławę. To było bardzo uciążliwe, a przede wszystkim kosztowne, dla mieszkańców. Teraz, gdy rowy zostały wyczyszczone, są nowe przepusty, a inne zostały przeczyszczone, gdy trochę została podniesiona jezdnia – mamy nadzieję, że ta droga nie będzie zalewana. A jeśli nawet, to że nie będzie długo stała – mówi Małgorzata Mokrowska, sołtys Kotowic.
Mieszkańcy cieszą się również z nowego chodnika, który powstał przy ul. Spacerowej, a został dofinansowany - w ramach porozumienia zawartego między samorządami – przez gminę Siechnice.
Wyremontowana droga poprawi nie tylko bezpieczeństwo, ale również zwiększy atrakcyjność okolicy. Zarówno pod względem miejsca dobrego do inwestowania czy zamieszkania, ale również ciekawego turystycznie. Zwłaszcza w kontekście budowy wieży widokowej oraz Punktu Informacji Turystycznej.