Pellet energetyczny - to słoma, która w elektrowniach zastępuje węgiel i koks. Wyglądem przypomina ciemno-słomkowe pałeczki o długości 5 centymetrów długości. Pelletem można również palić w domach, ale potrzebny jest do tego specjalny piec. Paliwo produkuje się ze słomy pszennej, rzepaczanej i kukurydzianej. Można też wykorzystywać trawę rosnącą na poboczach dróg. Sposób produkcji jest następujący.
Słoma w wałach trafia do wielkich sieczkarni, gdzie krojona jest na drobne 8-10 centymetrowe kawałki. Następnie suszy się ją w suszarkach bębnowych. Ostatnim etapem jest granulacja, czyli wyciskanie - tłumaczy Józef Ilnicki, kierownik fabryki powstającej w Jordanowie Śląskim.
Polska podpisała unijne przepisy, które nakazują używania ekologicznych produktów z biomasy. Istnieją już trzy fabryki w Polsce produkujące paliwo ze słomy. Ta w Jordanowie ma być czwartą. Ze współpracy zadowoleni są okoliczni rolnicy, od których zakład skupuje słomę.
Firma świadczy również usługi m.in. koszenie kukurydzy kombajnami.
W nowej fabryce zatrudnienie na umowę o pracę znajdzie 32 osoby. Docelowo w zakładzie ma pracować ok. 50 osób. Koszt budowy ok. 30 mln zł.