kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Niedawno osiemnastolatek włamał się do garażu przy ulicy Leśnej w Sobótce. Do środka dostał się przez dach. Ukradł wyciągarkę, kasę fiskalną, klocki hamulcowe, plik rękawic oraz inne przedmioty. Parę dni później zatrzymała go policja.
- Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Część łupu odzyskaliśmy. W trakcie postępowania wyszło na jaw, że zniszczył rower oraz kamerę w hurtowni. Sprawa jest w toku – informuje Mirosław Kozak, zastępca komendanta policji w Sobótce.
Młodemu złodziejowi z Sobótki Górki grozi 10 lat więzienia.
Smutki topił w alkoholu
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który przyjechał pod komisariat pijany rowerem. Miał on we krwi 0,6 promila. Okazało się, że jest na przepustce z więzienia i do Sobótki przyjechał na pogrzeb ojca. W trakcie wizyty postanowił odwiedzić też swoją dziewczynę. Kiedy przyjechał do niej został pobity przez jej nowego chłopaka. Na komisariacie chciał zgłosić pobicie i wyjaśnić miłosny problem.
Odzyskano skradzione auto
22 września policjanci zatrzymali w rynku do rutynowej kontroli samochód, w którym jechało dwóch mężczyzn. Podczas kontroli okazało się, że w aucie znajdują się papiery na inny pojazd skradziony we Francji. Ustalono, że należał on do obywatelki z Polski. Podczas przeszukania posesji u jednego z mężczyzn, funkcjonariusze natrafili w garażu na skradzione auto. Powiadomiono właścicielkę i francuską policję.
Okazja czyni złodzieja
Czterech nastolatków ukradło DW tico, zaparkowane na podwórzu przed domem w Garncarsku. Właściciel pozostawił na noc kluczyki w stacyjce. Parę tygodni później auto odnaleziono w rowie niedaleko Żarowa. Policja ustaliła, że samochód ukradło czterech nastolatków, którzy do Sobótki przyjechali na koncert hip-hopu. Wracali do domu piechotą, kiedy jednak zobaczyli kluczyki w aucie postanowili skorzystać z okazji.
Śmigłowiec zabrał rannych
W Kryształowicach auto uderzyło w motorower wyjeżdżający z posesji. Jechało nim dwóch młodych ludzi. Motorower prowadziła 17- letnia dziewczyna. W akcji brał udział śmigłowiec ratunkowy. Poszkodowani trafili do szpitala we Wrocławiu.
