Sidorowicz w nowej kadencji chce pracować jako poseł. Startuje z 6. miejsca na liście Platformy Obywatelskiej. Za sobą ma ok. 50 spotkań, ostatnio był m.in. w Siechnicach i Św. Katarzynie. W bezpośrednich rozmowach można było usłyszeć głosy mieszkańców o zmęczeniu polityką i politykami, którzy wiele przed wyborami obiecują.
- Podczas kampanii wyborczej trzeba mieć odwagę stanąć twarzą w twarz – dodaje Władysław Sidorowicz. - To jest czas każdego z wyborców mają prawo spotkać się i z bliska ocenić, czy warto dać komuś kolejną szansę. Mam nadzieję, że rozmowy które prowadzę, podczas ulicznych spotkań, przyczynią się do aktywniejszego udziału w wyborach. Staram się cały czas namawiać do udziału w głosowaniu. Nawet jeśli dla kogoś nie jestem odpowiednim kandydatem, apeluję - głosujmy.