Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Sobótka
Kto strzela do zwierząt?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W Strzegomianach snajper strzela z wiatrówki do kotów. Właściciel martwego zwierzęcia twierdzi, że strzela sąsiad, ale nie ma na to żadnych dowodów. Sprawę prowadzi policja w Sobótce.

Wypis z kroniki weterynaryjnej: „Kot postrzelony z wiatrówki. Pocisk przeszył jamę brzuszną i utkwił w powłokach po przeciwnej stronie. Podczas zabiegu operacyjnego stwierdzono uszkodzenie jelit w sześciu miejscach, dziurę w śledzionie oraz liczne wylewy w jelitach”.

- „Żabka” miała siedem lat. To był naprawdę dobry kot, nikomu nie wadził, nie pchał się do obcych. Podejrzewam sąsiada, który w weekendy strzela z wiatrówki – mówi Lesław Ungurian ze Strzegomian.

Ranny w brzuch kot konał kilka godzin. Fot. WFP

Twierdzi, że sprawy nie puści płazem. Zwierzę męczyło się i zdechło dopiero po kilku godzinach. Nie pomogła kosztowna, wielogodzinna operacja w klinice weterynaryjnej.

- Kot bardzo cierpiał i stracił dużo krwi. Zdechł w domu na naszych rękach – dodaje właściciel.

To nie pierwszy taki przypadek w Strzegomianach. Mieszkańcy mówią, że w okolicy wiele osób posiada wiatrówki, a turnieje strzeleckie urządzają sobie przy piwku w weekendy.

- Kilka razy w roku udzielamy pomocy rannym zwierzętom. Śrut pozostawiony w ciele może okazać się bardzo groźny. U rannego w nogę psa ołowiany pocisk powędrował, aż do brzucha – opowiada Zygmunt Dydyna, weterynarz z Sobótki.

Mieszkaniec Sobótki Zachodniej strzelał do gołębi sąsiada. Ten wytropił sprawcę i zgłosił sprawę policji. Snajper za swój czyn odpowiadał przed sądem grodzkim.

Lesław Ungurian zapowiedział, że sprawy nie puści płazem. Fot. WFP

- W przeszłości prowadziliśmy już dwie sprawy o postrzelenie zwierząt. W jednym przypadku sprawcę ukarano, drugą umorzono. Posiadamy śrut i będziemy próbowali ustalić sprawcę ze Strzegomian – zapowiedział Mirosław Kozak, zastępca komendanta policji w Sobótce.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


Jacek Bomersbach



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl