Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego, kibice z Siechnic przyzwyczajeni do dobrej gry swojej drużyny u siebie, spodziewali się z pewnością agresywnej obrony, mnóstwo szybkich kontrataków i co najważniejsze gradu goli w meczu z Rodakowskim Tychy. Niestety dla widowiska, w pierwszej połowie bramek i akcji podbramkowych było jak na lekarstwo. Zawodnikom z Siechnic brakowało szczęścia. Po strzałach Domańskiego i Ćwieka piłka obijała poprzeczkę bramkarza z Tychów. Dopiero strzał tego drugiego, z podyktowanego za faul na Jaworskim karnego, przełamał niemoc strzelecką KS Futsal. Była wtedy 19 minuta spotkania..
Po przerwie KS Rodakowski ruszył do bardziej zdecydowanych ataków, wydawałoby się, że KS Futsal Siechnice tylko na to czekał. Znani z bardzo dobrej, kombinacyjnej gry w szybkim ataku piłkarze KS Futsal, co rusz karcili piłkarzy z Tychów. Drugą bramkę dla drużyny gospodarzy strzelił strzałem z ostrego kąta Arkadiusz Bator. Dalej pewnymi strzałami popisali się Tkaczyk i Solarz. Rodakowski w tym momencie meczu odpowiedział tylko jedną bramką, strzeloną wskutek złego ustawienia się obrońców i bramkarza KS Futsal Siechnice. Warto wspomnieć, że rewelacyjna gra bramkarza z Siechnic uchroniła KS przed stratą kilku goli. Na 7 minut przed końcem Rodakowski podjął ryzyko wycofując bramkarza. Gra w przewadze była prowadzona zbyt wolno jak na dobrze przygotowanych fizycznie piłkarzy z Siechnic. Przejęcia piłki i szybkie wyprowadzenie akcji pozwoliło gospodarzom na zdobycie kolejnych łatwych bramek. Ich zdobywcami byli Domański, Jaworski oraz Wysocki. Rodakowski potrafił odpowiedzieć tylko jedną bramką. Ostatnie słowo należało jednak do graczy z Siechnic. Ósma bramka wpadła z przedłużonego rzutu karnego, którego pewnym wykonawcą był ten, który rozpoczął strzelanie na hali GOSiR w Siechnicach – Dawid Ćwiek.
Bardzo dobrze taktycznie prowadzone spotkanie przez piłkarzy KS Futsal Siechnice pozwolił na pewne zwycięstwo nad zespołem z Tychów. Pomimo słabej postawy w pierwszej połowie, druga w wykonaniu KS Futsal Siechnice była już bardzo dobra. Kibice w hali w Siechnicach byli świadkami kolejnego dobrego meczu w wykonaniu swojej drużyny.
Już teraz można zaprosić wszystkich kibiców na mecz, który odbędzie się 20 lutego w niedzielę na sali GOSiR. KS Futsal Siechnice podejmie lidera z Knurowa. Siechniczanie zapowiadają, że będą chcieli odegrać się za przegraną z listopadowego spotkania obu drużyn. KS uległ wtedy nieznacznie 3:4.