Od rana w naszym rejonie prószy śnieg. Opady są raczej słabe, ale ze względu na temperaturę śnieg może się utrzymać. W nocy opady mają być większe, a to rano oznacza kłopoty na drogach.
W południe temperatura wynosiła 0 stopni. Ze względu jednak na dosyć silny wiatr, odczuwalna temperatura to nawet minus 7-8 stopni. Z czasem obniży się ona do ok. - 3 wieczorem oraz - 5 nad ranem.
W nocy ma również mocniej padać śnieg. A to oznacza, że rano na kierowców czekają zaśnieżone auta i zmrożone szyby. To jednak nic w porównaniu z problemami, które mogą wystąpić na drogach. Jeśli drogowcy w porę nie uporają się z padającym śniegiem, jutro rano czekają na wszystkich spore utrudnienia i korki.
Opady, mniej lub bardziej intensywne, mają utrzymać się do wtorku. W przyszłym tygodniu temperatura w dzień będzie wahać się między minus i plus dwa stopnie. W nocy będzie spadać nawet do minus 7 stopni.