kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
To już 8. finał WOŚP organizowany przez siechnicki sztab. Tym razem jego kulminacyjnym punktem był Uliczny Bieg Rodzinny „Policz się z cukrzycą” nawiązujący do programu Fundacji WOŚP, popularyzujący wiedzę na temat tej choroby oraz propagowanie zdrowego stylu życia. Na starcie trasy liczącej 2200 metrów ulicami Siechnic stanęło 22 biegaczy. - Liczyliśmy na troszkę większą liczbę biegaczy, ale z pewnością pogoda odstraszyła wielu chętnych. Najważniejsze jednak, że udało się zorganizować bieg. Było ślisko, było mokro, ale było fajnie - powiedział Tomasz Krakowiak, szef sztabu WOŚP w Siechnicach. Nad bezpiecznym przebiegiem imprezy czuwali strażacy z terenu gminy, a także straż miejska, policja i jednostka ratownictwa medycznego „Lazarus”.
W sumie na ulicach gminy oraz w sztabie mieszczącym się w hali sportowej, a później w klubie Relaks, pracuje 98 wolontariuszy. - Naszych wolontariuszy jest 90. W ostatniej chwili 8 „dostaliśmy” z Wrocławia. Cały czas jesteśmy w kontakcie z naszymi wolontariuszami zbierającymi pieniądze. Wszystko jest w porządku, nie stało się nic złego, mam nadzieję, że zostanie już tak do końca – dodaje Tomasz Krakowiak.
O godz. 16 orkiestrowe granie przeniosło się do klubu Relaks. Najpierw zaplanowano blok „malucha”, czyli występy dzieci z przedszkola oraz dzieci z sekcji należących do GCK: taniec hip-hop i cheerleaderki. W programie znalazły się również jasełka w wykonaniu dzieci z pantomimy, koncerty zespołów FBI oraz Rose Avenue, koncert Jarosława Strzały oraz kontynuacja licytacji.
A wśród gadżetów do wylicytowania było sporo atrakcyjnych pozycji, m.in. koszulkę Mariusza Wlazłego z autografem, czapeczkę Oreln Teamu z autografem Krzysztofa Hołowczyca, koszulkę z podpisem Roberta Lewandowskiego czy rękawice bokserskie Wojciecha Bartnika. - Z licytacją koszulek ruszymy podczas turnieju futsalu, który trwa w naszej hali sportowej. Myślę, że będzie ona kontynuowana przez około tydzień na naszej stronie internetowej – zapowiada szef siechnickiego sztabu.
