Urodzony 16 kwietnia 1981 roku. Mistrz Europy UEFA Region's Cup w 2007 roku. Wychowanek Pogoni Góra. Po zdobyciu 13 bramek w IV lidze w sezonie 2002/2003 dla Inkopaxu Wrocław zwrócił uwagę samego Śląska Wrocław. Warto wspomnieć, że w tamtym okresie w Inkopaxie grali m.in. Zbigniew Smółka, Maciej Zdrojewski, Radosław Flejterski, Michał Wróbel, Dariusz Michaliszyn czy Jakub Rejmer.
W klubie z ulicy Oporowskiej popularnemu "Jaworkowi" szło jak po grudzie. O miejsce w ataku musiał rywalizować z takimi piłkarzami jak Tomasz Kosztowniak, Marcin Wielgus czy Krzysztof Ulatowski. Zero strzelonych goli dla WKS-u oznaczało, że wiosną 2004 roku Jaworski ponownie zawitał w Inkopaxie. Co prawda dla ekipy z Wrocławia w tym czasie strzelił zaledwie 2 gole, ale i tak cały zespół awansował do III ligi. Tam jako gracz Motobi Inkopaxu Kąty Wrocławskie rozpoczął nowy rozdział w swojej karierze. Dla klubu z ulicy Zwycięstwa 23, przez okres 3 sezonów zdobył 23 gole w lidze.
Latem 2007 Jaworek przeniósł się do Hetmana Zamość. W klubie z Lubelszczyzny zagrał w 17 spotkaniach, ale przez zaledwie 183 minuty. Dla drużyny trenera Przemysława Cecherza T. Jaworski uzyskał 1 gola.
Jesienią 2008 roku T. Jaworski ponownie grał dla ekipy z ulicy Zwycięstwa 23. W 10 spotkaniach strzelił 2 bramki. W sumie spędził 1261 minut na boisku. Kolejnym przystankiem w karierze T. Jaworskiego był KP Brzeg Dolny. Mimo głośnych transferów m.in. Roberta Rosińskiego KP nie potrafił awansować do IV ligi. W przerwie zimowej sezonu 2009/2010 "Jaworek" odszedł do jednego z zespołów niższych lig.
Tomasz "Jaworek" Jaworski wielką sympatie kąteckich kibiców zdobył 7 kwietnia 2007 roku. Jego dwie bramki przyczyniły się do pokonania w meczu na szczycie IV ligi Orła Ząbkowice Śląskie 2:1. To właśnie wtedy sympatycy Motobi Bystrzycy krzyczeli „Jaworek na burmistrza”. Skromny, ambitny i pracowity - Tomasz Jaworski, czyli jeden z najpopularniejszych piłkarzy kąteckich Lwów ostatnich lat. Popularnego "Jaworka" dziś odnaleźliśmy w futsalowej drużynie z Siechnic.