- W kronice zamieścimy historię gminy Czernica od pierwszych wzmianek na jej temat, czyli od dwunastego wieku. Księgi będą na bieżąco uzupełniane i ogólnodostępne w urzędzie gminy – mówią Mariola Kluczyńska i Piotr Kuna z Gminnego Centrum Informacji (GCI) w Czernicy, którzy zapoczątkowali pomysł. Pieniądze na zakup kronik otrzymali z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie. O pozyskanie pieniędzy starało się prawie 700 różnych instytucji w Polsce, ale otrzymało jedynie 77, w tym GCI z Czernicy.
Trzy księgi ważą łącznie 12 kilogramów i są robione na zamówienie w firmie introligatorskiej z Koszalina, specjalizującej się w artystycznej produkcji unikatowych albumów. Każdy egzemplarz jest robiony ręcznie i oprawiony w skórę.
Ksiądz kronikarzem
Oprócz dziejów Czernicy w kronice zamieszczane będą notki z ważnych wydarzeń np. dożynek oraz zdjęcia.
Piotr Kuna z księgami kroniki. Fot. WFP
- W księgach znajdą się również wpisy zagranicznych gości i wszystkie informacje mające wartość historyczną – mówi Mariola Kluczyńska z GCI.
Posiadacze starych fotografii i ważnych dokumentów, którzy chcą, aby zostały one opublikowane mogą zgłaszać się do GCI.
- To bardzo dobry pomysł, ale na podobny wpadł dawno temu nasz ksiądz z Czernicy. Od lat prowadzi on kronikę ważnych wydarzeń. Mogłabym również pomóc, bo posiadam dużą wiedzę historyczną na temat Wojskowych Zakładów Łączności nr 2 – mówi Danuta Jędrzejczak, mieszkanka Czernicy.
Newsy pisane atramentem
Jeszcze nie określono, w jaki sposób księgi będą wydawane do wglądu osobom zainteresowanym. Księgi mają być uzupełniane przez pracowników GCI, a wszystkie informacje będą pisane piórem. Na co dzień księgi mają znajdować się w gabinecie wójta Stefana Dębskiego.
- Czernica jest gminą, gdzie podczas II wojny światowej było wiele interesujących wydarzeń. Na pewno wiele osób posiada ciekawe dokumenty z tego okresu, ale nie było okazji, aby je zaprezentować. Być może umożliwi to kronika – mówi Waldemar Rogala z Czernicy.