Jutrzejszy poranek na drogach zapowiada się bardzo niebezpiecznie. Rano zacznie zamarzać to, co przez ciepłą noc zdąży się roztopić.
Od kilku dni mamy odwilż. Śnieg powoli topnieje tworząc na chodnikach i ulicach kałuże. Także nadchodzącej nocy nie będzie mrozu. Ma być około 1 stopnia ciepła. Około północy we Wrocławiu i okolicy ma jeszcze zacząć padać deszcz. Według meteorologów pogoda ma się zmienić nad ranem. Wtedy wrócą mrozy. Około 6 rano we Wrocławiu ma być nawet -6 stopni, w okolicy miasta może być zimniej. Oznacza to, że roztopiony śnieg ponownie zamarznie zamieniając chodniki i ulice w ślizgawki. Będzie bardzo ślisko i niebezpiecznie.