kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
O tym, że w szkole podstawowej w Siechnicach robi się za ciasno, mówi się od dłuższego czasu. Dyrekcja placówki obawiała się nawet, że konieczne będzie wprowadzenie drugiej zmiany. Na razie nie jest to konieczne, ale jasne stało się, że trzeba szybko działać.
Budowa nowej szkoły jednak nie wchodziła w rachubę. Byłoby to bardzo duże koszty, a ponadto w starym obiekcie wciąż są jeszcze spore rezerwy. Nawet mimo dynamicznego rozwoju Siechnic, budowa drugiej szkoły podstawowej nie jest jeszcze konieczna. Bardziej rozsądnym rozwiązaniem jest rozbudowa obecnego obiektu.
Projekt rozbudowy placówki przygotowała Maćków Pracownia Projektowa. - Prób było około dziecięciu. Próbowaliśmy zaplanować przebudowę w różnych konfiguracjach, żeby wybrać najlepsze rozwiązanie. Wniosek był jeden - nie ma sensu takie rozwiązanie, żeby dobudować 2-3 sale. Trzeba na wszystko popatrzeć kompleksowo - mówi Zbigniew Maćków.
Projekt zakłada cztery etapy rozbudowy przewidziane. Realizacja kolejnych będzie zależała od potrzeb oraz możliwości finansowych gminy. W pierwszym etapie dobudowane zostanie skrzydło od ul. Szkolnej, w którym znajdzie m.in. sześć nowych klas. W drugim skrzydło to zostanie zamknięte w literę L, gdzie powstanie m.in. główne wejście do obiektu, administracja oraz świetlica. Kolejny etap to rozbudowa kompleksu sportowego, w skład którego wejdzie m.in. mała sala gimnastyczna o wymiarach 36 na 18 m, miejsce dla całego zaplecza sportowego, a także gabinety lekarskie. Ostatnim etapem byłoby zamknięcie dziedzińca wewnętrznego, gdzie powstałaby wewnętrzna aula. - Dzięki tej rozbudowie szkoła uzyskałaby 26 pełnych oddziałów, w tym duże gabinety fizyki, chemii i innych specjalistycznych przedmiotów, które tego wymagają, a także szereg mniejszych klas. Docelowo przewidziana jest również winda dla niepełnosprawnych – zapowiada Zbigniew Maćków.
To oczywiście układ docelowy, którego realizacja będzie trwała kilka, a nawet kilkanaście lat. Już teraz jednak została stworzona koncepcja, żeby „po drodze” nie wykonać zbędnych ruchów, które w przyszłości uniemożliwiłyby pożądaną rozbudowę.
Obecnie trwa projektowanie pierwszego etapu. W przyszłym roku zostanie ogłoszony przetarg na jego realizację. Burmistrz Jerzy Fitek przewiduje, że jeśli koszt inwestycji będzie mniejszy niż 3 mln zł, to uczniowie będą mogli korzystać z nowych klas we wrześniu 2012 roku.
- Ukończenie pierwszego etapu sprawi, że na kilka lat rozwiązany będzie problem przepełnionej szkoły. Na jak długo? Trudno to obecnie określić, bo będzie to w dużej mierze zależało od sytuacji demograficznej w Siechnicach. Wtedy władze gminy będą musiały decydować o kolejnych etapach rozbudowy - tłumaczy burmistrz.
To jednak nie wszystkie nowości, które czekają uczniów z Siechnic. W przyszłym roku przy ich szkole powstanie „Orlik”. Jego powstanie jest wpisane w koncepcję rozbudowy placówki. Dodatkowo obok kompleksu boisk powstanie 60-metrowa bieżnia lekkoatletyczna i skocznia w dal.
Artur Szkudlarek
