Zdaniem policji kobieta nie zachowała należytej ostrożności i nie zauważyła składu towarowego jadącego od strony Sobótki.
- Kierująca skupiła uwagę na torach biegnących od strony Wrocławia, a pociąg jechał z Sobótki – tłumaczy jeden z policjantów.
Lokomotywa uderzyła w bok skody felici i ciągnęła ją kilka metrów. Wybita szyba lekko poraniła kobietę, która doznała szoku. Na szczęście pociąg jechał bardzo wolno i nic groźnego się jej nie stało. Mieszkańcy twierdzą, że pociągi towarowe przejeżdżają przez Rogów raz dziennie. Zbliżając się do przejazdów maszynista wielokrotnie ostrzega kierowców sygnałami dźwiękowymi.
- Akurat jechałem za samochodem, w który uderzył pociąg, ale przyznam, że żadnych sygnałów nie słyszałem – twierdzi Zygmunt Dudek z Michałowic, który po wypadku udzielił pomocy rannej kobiecie. Przyczynę wypadku bada drogówka i komisja PKP.