- Gdy tylko weszliśmy na wystawę, przenieśliśmy się 30 lat wstecz, a to dzięki pani bufetowej, która swoim zachowaniem i wyglądem przywodziła na myśl lata 80. ubiegłego stulecia – wspominają Izabella Kaliszka i Anita Szymczak z klasy IIIA.
Na początku uczniowie obejrzeli film w technologii 3D, opowiadający historię pary zakochanych i ich próby normalnego życia oraz walki z przeciwnościami losu w PRL-u. Na wystawie gimnazjaliści oglądali pomieszczenia, z których każde było poświęcone innym osobom lub ukazywało fragment codziennego życia w latach 80. Były tam np. dwie wielkie rotundy, pierwsza z nich była czarna, z wypisanymi na ścianie nazwiskami ofiar komunizmu. Druga natomiast, w białych barwach, została poświęcona Janowi Pawłowi II.
- Ponadto mogliśmy zajrzeć do pokoju młodego działacza Solidarności, sali przesłuchań oraz celi osób internowanych. Duże wrażenie zrobiła na nas sala sądowa z odwróconym „do góry nogami” godłem Rzeczpospolitej Ludowej, które symbolizowało w tamtych czasach interpretację prawa na niekorzyść obywateli. Nie zdając sobie sprawy z ówczesnej rzeczywistości, część uczniów potraktowała przejście przez przygotowaną „ścieżkę zdrowia” jako zabawę. Naszą uwagę zwróciły również dawne przedmioty, jak np. powielacz do drukowania ulotek, syfon do robienia wody sodowej- tzw. saturator, czy podręczny zestaw osoby wybierającej się na demonstrację – wspominają uczennice.
Gimnazjalistom, którzy zwiedzali wystawę pod opieką Grażyny Ćwiąkalskiej-Wasilkowskiej oraz Małgorzaty Pęczek, bardzo podobała się taka lekcja historii. Dużym plusem była zwłaszcza spora ilość eksponatów interaktywnych.