Choć z zalaną i nieprzejezdną drogą czy zalanymi polami mają do czynienia praktycznie dwa razy do roku, za każdym razem jest to duże utrudnienie dla mieszkańców Kotowic. Tym razem, po ulewnych deszczach i wylaniu rzeki Oławki, droga została zamknięta 4 września.
Zalana droga do Groblic to wielki problem wszystkich mieszkańców, a zwłaszcza osób pracujących we Wrocławiu. Oznacza to bowiem, że do stolicy Dolnego Śląska trzeba jeździć przez Oławę. To wydłuża drogę o 20 km. W jedną stronę!
Problemy mieszkańców biorą się stąd, że droga powiatowa łącząca Groblice z Kotowicami jest położona wyjątkowo nisko. Od lat planowana jest jej przebudowa i znaczne podwyższenie. Problem w tym, że ciągle brakuje pieniędzy na tę inwestycję.