Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Siechnice
Bez derbów w klasie A

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W najbliższy weekend na boiska wracają piłkarze występujących w klasie A Energetyka Siechnice i Kolektywu Radwanice. Ci drudzy w niedzielę o godz. 15 zmierzą się na własnym stadionie z Pogonią Syców.

Syców, Twardogóra, Międzybórz. Co łączy te miejscowości? Wszystkie są oddalone od Radwanic ponad 60 km i do wszystkich będą musieli jechać na ligowe spotkania piłkarze Kolektywu. Zresztą do Stradomi, Solnik Małych czy Szczodrowa będzie niewiele bliżej. Wydział Gier Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej przeniósł radwaniczan z IV grupy klas A do grupy III, tzw. oławskiej. Oznacza to, że będą oni musieli w sezonie pokonać ponad 1100 km, aby dojechać i wrócić na spotkania wyjazdowe. - Obawiam się, że w trakcie sezonu będziemy mogli mieć kłopoty z transportem – mówi Bogdan Kaleta, wiceprezes Kolektywu.

- Niestety, takie sytuacje zdarzają się co roku, zawsze jakaś drużyna ma dalekie wyjazdy. Wydział Gier DolZPN-u ustala podział na grupy m.in. pod kątem odległości i stara się to robić w miarę sprawiedliwie. Niestety, nie zawsze jest to możliwe. W tym przypadku sytuację skomplikował również fakt, że dwóch spadkowiczów z wrocławskiej okręgówki trafiło do grupy IV – tłumaczy Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.

Szukają bramkarza

Również forma podopiecznych Sławomira Solińskiego daleka jest od ideału. W ostatnim sparingu zremisowali z B-klasową Burzą Chwaliborzyce 4:4. Wcześniej, podczas turnieju o puchar burmistrza, Kolektyw najpierw przegrał z Dolpaszem Skokowa 0:1 a następnie pokonał własne rezerwy 8:1. W pierwszy letnim sparingu radwaniczanie ulegli Odrze Wrocław 2:7.

- Największym naszym problemem jest obecnie obsadzenie bramki. Jeszcze niedawno mieliśmy kłopot bogactwa na tej pozycji. Wykruszyło się jednak aż trzech golkiperów, więc ciągle szukamy kogoś, kto nas wzmocni. Nie jest to jednak proste, bowiem u nas się nie płaci za grę, a często zawodnicy z zewnątrz chcieliby dostawać jakieś wynagrodzenie – dodaje wiceprezes.

Bogdan Kaleta jest jednak optymistą. - O jednym mogę wszystkich zapewnić – tanio skóry nie sprzedamy. Mam nadzieję, że namieszamy w ligowej tabeli, choć w gronie faworytów z pewnością nie jesteśmy. Nie wiemy również jaką siłą dysponują nasi rywale. Myślę że więcej będzie można powiedzieć po 2-3 meczach.

W pierwszym meczu sezonu, w najbliższą niedzielę o godz. 15, Kolektyw podejmie Pogoń Syców. Powinno być ciekawie, zarówno na boisku, jak i na trybunach, bowiem sycowianie mogą przyjechać ze sporą grupą swoich fanów.

Stawiają na... juniorów

Energetyk Siechnice pozostał w grupie IV klasy A, co wcale nie znaczy, że będzie miał łatwiej. W grupie tej znalazło się dwóch spadkowiczów z okręgówki: Świteź Wiązów i LZS Stary Śleszów. Dodatkowo z grupy I przeniesione zostało Falko Rzeplin, któremu w poprzednim sezonie do awansu zabrakło 1 punkty. Dodatkowo apetyt na awans ma KS Żórawina.

Jak cel postawiono więc przed jedenastką z Siechnic? - W tym sezonie priorytetem naszego klubu jest... drużyna juniorów, która awansowała do klasy okręgowej. Mamy mocny skład i chcemy namieszać w lidze – zapowiada Piotr Buryś, kierownik Energetyka.

Nie oznacza to, że wyniki drużyny seniorów schodzą na dalszy plan. Włodarze klubu nie stawiają jednak przed zawodnikami konkretnego miejsca. - Na pewno nie będziemy chłopcami do bicia. Na razie jednak trudno powiedzieć na co nas stać. W okresie przygotowawczym zagraliśmy cztery mecze z drużynami z ligi okręgowej. Ponieśliśmy dwie porażki, a po jednym meczu zremisowaliśmy i wygraliśmy, ale trzeba przyznać, że były to w miarę wyrównane spotkania. Ponadto przyszło do nas trzech nowych zawodników. Jednak naszą formę zweryfikują pierwsze mecze i wtedy zobaczymy na co nas stać – dodaje Piotr Buryś.

Kierownik Energetyka żałuje, że w tym sezonie nie dojdzie do meczów z lokalnym rywalem z Radwanic. - Szkoda derbów gminnych, bo zawsze derby to derby. Dotąd zagraliśmy cztery razy i szkoda, że w tym sezonie, się nie spotkamy. Może za rok wrócą do naszej grupy... - kończy Piotr Buryś.

Energetyk sezon zainauguruje na wyjeździe, z beniaminkiem Lotosem Gaj Oławski. Początek spotkania o godz. 11.

B i C klasa zaczynają później

Tydzień później po drużynach A-klasowych, na boiska wybiegną piłkarze z Kotowic i Świętej Katarzyny, których drużyny, czyli Odra i Orzeł, występują w grupie 7 B klasy. Co ciekawe, od razu dojdzie do bezpośredniego pojedynku między nimi.

Pozostałe nasze ekipy w B klasie sezon zaczną jeszcze później, bo 5 września. W grupie 12., w pierwszej kolejce MPWik Mokry Dwór zmierzy się z Różanką Wrocław, a rezerwy Kolektywu Radwanice pojadą do Krzyżanowic na spotkanie z LKS-em. Występująca w grupie 11. Olimpia Żerniki Wrocławskie zagra we Wrocławiu z rezerwami Muchoboru.

Nasz jedynak w klasie C, Szaluna Zębice, sezon rozpocznie także 5 września, od wyjazdowej konfrontacji z wrocławską Spartą.

AS

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


AS



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl