Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Kobierzyce
Czy Koreańczycy zatrudniali ludzi na czarno?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Państwowa Inspekcja Pracy i Straż Graniczna znalazły w polskiej fabryce LG Philips 21 obywateli Indonezji i Korei. - Przyjechali na wakacje zwiedzić fabrykę - przekonuje dyrekcja firmy.

Polacy jednak uważają, że to nielegalni pracownicy. Dong Yang produkuje podzespoły elektroniczne, obudowy i inne plastikowe elementy do monitorów i telewizorów LCD. Leżąca pod Wrocławiem fabryka jest częścią największej inwestycji ostatnich lat. Koreańczycy z koncernu LG Philips zobowiązali się, że wraz z poddostawcami zainwestują 800 mln euro i zatrudnią ponad 12 tys. osób. W zamian polski rząd zaoferował im 290 milionów złotych pomocy publicznej, m.in. w postaci ulg podatkowych.

W ostatni piątek rano kilkudziesięciu pograniczników otoczyło zakład Dong Yang w Biskupicach Podgórnych. Sprawdzali dokładnie każdą wchodzącą i wychodząca osobę. Wewnątrz inspektorzy PIP i Służby Celnej natrafili na 21 obywateli Korei i Indonezji, którzy nie mieli pozwolenia na pracę w Polsce.

Tylko jeden z nich w momencie zatrzymania pracował przy taśmie. - Złamał prawo i w ciągu siedmiu dni musiał opuścić Polskę - mówi Renata Hulok, rzecznik prasowy Komendanta Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej.

Pozostali Azjaci nie zostali zatrzymani, chociaż strażnicy graniczni są przekonani, że również oni pracowali w fabryce. - Nie złapaliśmy ich za rękę - tłumaczy jeden z pograniczników. - A przecież nie możemy zabronić zwiedzania fabryki osobie, która posiada wizę turystyczną.

Tak też tłumaczą się władze koreańskiego koncernu. - Obywatele Indonezji i Korei przyjechali na wakacje zwiedzić fabrykę - mówi nam Krzysztof Oktawiec, szef działu kadr w Dong Yang.

Samej kontroli w firmie nie chce komentować. Podobnie polskie służby. - Wyniki będą znane za około dwa tygodnie - tłumaczy Katarzyna Zalas, rzecznik prasowy wrocławskiej PIP. - Dopiero wtedy będę mogła powiedzieć więcej.

Gdy LG Philips ogłosiło plany swojej inwestycji, na Dolnym Śląsku było wysokie bezrobocie. Ostatnio jednak przedstawiciele koncernu wielokrotnie skarżyli się na brak rąk do pracy. Polacy nie chcą pracować za 900-1200 zł na rękę.

Więcej na stronach Gazety Wyborczej

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


red.



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl