Dwóch 23- latków kradło paliwo ze stacji benzynowych w całym Wrocławiu i jego okolicach. Całe szczęście, że już nikogo nie narażą na straty. Policjanci z Długołęki dorwali rabusiów. Grozi im 5 lat za kratami.
Działanie mężczyzn w każdym przypadku wyglądało tak samo. Najpierw kradli lub znajdywali tablice rejestracyjne, później podjeżdżali na stację, następnie tankowali do pełna nie tylko bak, ale również inne pojemniki, które mięli ze sobą. Na końcu zamiast iść do kasy, wsiadali w auto i uciekali nie płacąc. Niejednokrotnie wartość skradzionego paliwa przekroczyła 300 zł.
Zrabowane paliwo sprzedawali. Całe szczęście, że dorwali ich policjanci. Teraz mogą posiedzieć 5 lat w więzieniu.