20 czerwca, punktualnie o godzinie 10 w hali sportowej rozpoczęła się pierwsza część ślężańskiego turnieju i już tradycyjnie na początku swoje umiejętności prezentowali najmłodsi. Na twarzach młodych tancerzy widać było wielkie zaangażowanie, a przede wszystkim radość z tego, że po prostu mogą zatańczyć. W mobilizacji na pewno pomagały stojące na podeście piękne puchar którymi udekorowani zostali najlepsi.
- Jadąc na taki turniej przede wszystkim walczymy o zdobycie punktów w klasyfikacji, tak by awansować do wyższej kategorii - powiedział Michał Filipowski z Zielonej Góry, partner Patrycji Kwaśniewskiej. - Nie wiem jak to jest z najmłodszymi, ale takie nagrody jak tutaj, na pewno pomagają - dodaje tancerz.
Co ciekawe 16-letnia Patrycja i 17-letni Michał parą są nie tylko na parkiecie, a także po za nim. Gdzie się poznali? W Sobótce. - Możecie nam nie wierzyć, ale to prawda, poznaliśmy się właśnie tutaj, w Sobótce na tej hali sportowej. Było to dwa lata temu w trakcie tego samego turnieju - mówi przekonywająco para z Zielonej Góry.
W późniejszych godzinach mieszkańcy Sobótki mogli przyglądać się bardziej doświadczonym tancerzom, którzy prezentowali naprawdę bardzo wysoki poziom. Zgromadzona na widowni publiczność była zachwycona. Największy sukces udało osiągnąć się jednej z par, która awansowała do najwyższej klasy mistrzowskiej "S".
- Gościliśmy 128 par tanecznych z całej Polski. Uważam, że turniej się udał i mogę zadeklarować wszystkim, że do póki będę za to odpowiedzialna to co roku takie turnieje będą organizowane - przekonuje Ewa Łakomiec, wicedyrektor gimnazjum, organizator turnieju.