W sobotę rano strażacy z Sobótki, Księginic Małych i Rogowa Sobóckiego poproszeni zostali o pomoc w poszukiwaniu kobiety, którą po raz ostatni widziano w piątek około godziny 13. Strażacy przeszukiwali okolice w których po raz ostatnio widziano kobietę. W akcji udział wzięły również psy policyjne nie natrafiły one jednak na trop osoby zaginionej.
Do akcji wezwano też strażaków z OSP Jednostki Ratownictwa Specjalistycznego we Wrocławiu, która specjalizuje się w poszukiwaniu osób zaginionych z wykorzystaniem psów ratowniczych.
- Policyjne psy szukają tropem potrzebują więc zapach przedmiotów używanych przez osobę zaginioną, nasze psy wyszukują obecności każdego człowieka w przeszukiwanym obszarze i doprowadzają do jego źródła - mówiła Paula Rzewuska, przewodniczka Norway psa ratowniczego. - Podczas akcji pies kilkakrotnie reagował na obecność ludzi w pracujących w pobliskich sadach, a nawet na traktorach. Niestety na obszarze, który penetrowaliśmy nie natrafiliśmy na obecność zaginionej - dodała przewodniczka psa.
Wieczorem działania z udziałem strażaków zakończono.