- Nawiązaliśmy kontakt z Domem Kultury w Sandomierzu. Powiedzieli nam czego najbardziej oczekują. Są to oczywiście rzeczy najbardziej przydatne przy usuwaniu skutków powodzi, więc środki czystości, ubrania robocze, gumowce, miotły, szufle i wiadra – wylicza Maria Banach, dyrektor GCK.
Nie tylko jednak takie rzeczy są potrzebne. Szefowa GCK apeluje również o przynoszenie zabawek i maskotek dla dzieci. - Jak przyszła powódź, to nikt nie myślał o ratowaniu zabawki. Teraz te dzieci, tak ciężko doświadczone przez los, nie mają się nawet czym bawić. Są podwójnie smutne, zwłaszcza teraz, kiedy zbliżają się wakacje i będą większość czasu spędzać w swoich domach – apeluje Maria Banach.
Dary będą przyjmowane w bibliotekach i klubach GCK w godzinach pracy placówek do poniedziałku, 21 czerwca.