Po przyjeździe do Polski na młodych Francuzów czekała niespodzianka. Na ich kwaterę została wybrana stadnina Mirosława Stanisza w Duroku, jednym z elementów pobytu były więc lekcje jazdy konnej. Czas młodzieży był również wypełniony licznym wyjazdami. Goście odwiedzili Wrocław (także wieczorem), Oświęcim oraz aquapark w Oleśnicy.
- Największym problemem były inne zwyczaje związane z posiłkami – zdradziła Urszula Lag, Polka mieszkająca we Francji, która pełniła rolę tłumaczki. – Nasi goście są przyzwyczajeni do podobnych potraw, ale podanych nieco inaczej i o innych godzinach.
Fot. WFP
- Polska bardzo nam się podobała – zapewnia Amar Thueux. – Są tu ładne sympatyczne dziewczyny i malownicze krajobrazy. Smakowały nam pierogi, które podano na obiad. Nauczyliśmy się nawet kilku słów w waszym języku.
Francuska młodzież będzie teraz oczekiwać z niecierpliwością na rewizytę polskich przyjaciół zaplanowaną na przyszły rok.