Początkowo impreza miała odbyć się 23 maja, ale wtedy właśnie w Kotowicach trwała walka o utrzymanie wałów na Odrze, w która zaangażowanych było bardzo wielu mieszkańców gminy. Z tego względu piknik przesunięto o dwa tygodnie. Pogoda w niedzielę, 6 czerwca dopisała. Dopisały również humory uczestnikom. Nic dziwnego, bowiem w parku Świętej Katarzynie na każdego czekało coś ciekawego.
Podczas pikniku zaprezentowali się lokalni twórcy. Panie z klubu rękodzieła prezentowały swoje wyroby a członkinie koła gospodyń wiejskich wystawiły blachy pełne pysznych ciast. Nie zabrakło również smacznych, swojskich przysmaków. Kto gustował w bardziej festynowych daniach, mógł skosztować wielu potraw z grilla. Na stoisku Stanisława Dębskiego można było skosztować wina pochodzącego z winnicy w Świętej Katarzynie.
Było coś dla ciała, również wiele atrakcji przygotowano dla ducha. Najmłodsi chętni korzystali z przejażdżek bryczką, szaleli na dmuchanym zamku czy bawili się w strażaków. I starsi, i młodsi mogli oglądać maszyny członków zaprzyjaźnionego klubu motocyklowego, skorzystać z mini pola do paintballa, a wszystkich bardzo ciekawiły pokazy historyczne grupy Chorągiew Piastów Śląskich z Oławy. Można było poczuć się jak na średniowiecznym dworze, a to za sprawą walk rycerskich i pokazów tańca dam dworu.
Wszystkim czas wspólnej biesiady umilała rodzinna kapela ludowa Kowalskich z Marcinowa, która zachęcała również mieszkańców do wspólnej zabawy. Nie zabrakło również występu kabaretu „Wesoły senior”.