Według mieszkańców miejscowości niebezpieczne sytuacje spowodowane są wzmożonym ruchem na ulicy Głównej, która jest drogą dojazdową do osiedla. – Ruch można odciążyć poprzez remont ulicy Polnej. Niedawno do połowy utwardzono ją grysem, ale pozostał jeszcze 600-metrowy odcinek ulicy – tłumaczy Halina Podleżańska – Strąk z rady sołeckiej.
Oprócz tego mieszkańcy skarżą się na fatalny stan drogi przejazdowej przez osiedle i brak oświetlenia ulicznego. – Chodzi o ulicę Jemiołową, która w czasie burzy staje się bajorem, a latem strasznie się kurzy – tłumaczą mieszkańcy. Według nich ulica ma niejasny stan prawny i zarządza nią syndyk. Rada sołecka zorganizowała już w tej sprawie kilka zebrań, liczy również na pomoc i interwencję gminy.