Na początku majowego weekendu w Gminnym Ośrodku Kultury odbył się artystyczny plener. Uczestnicy zajęć w świetlicach mieli okazję poznać lokalnych artystów i dowiedzieć się, jak obudzić w sobie twórczą pasję.
Na spotkanie przybyli młodzi mieszkańcy Bielawy, Borowej, Bykowa, Brzeziej Łąki, Kątnej, Pasikurowic i Śliwic. Najpierw wszyscy zostali zaproszeni do zwiedzenia wystawy w budynku GOK-u. Dzieci i młodzież mogli nie tylko podziwiać wytwory lokalnego rękodzieła, ale także dowiedzieć się dużo o ich twórcach.
Fot. WFP
- Zawsze chciałam próbować nowych rzeczy – powiedziała Renata Zagajczyk, emerytowana nauczycielka plastyki. – Już jako dziewczynka lubiłam haftować i robić kompozycje kwiatowe. Potem nauczyłam się tkać gobeliny, robić szopki i pisanki, a przed paru laty zaczęłam pisać wiersze. Nie uważam się za wielką artystkę, ale zajęcia te dają mi prawdziwą satysfakcję i pozwalają zawierać nowe znajomości.
Janina Sołtysiak opowiedziała o swoich haftach, Waleria Suś o zdobieniu pisanek, a Maryla Tryba o tworzeniu kompozycji z korzeni drzew. Na wystawie znalazły się również obrazy Ewa Jednoróg.
Fot. WFP
Dalsza część imprezy odbyła się na dziedzińcu, gdzie były już przygotowane stanowiska malarskie. Grupy składające się z reprezentantów każdej świetlicy oraz zespołu lokalnych artystów miały za zadanie namalować Długołękę w różnych ujęciach. Na jednym obrazie wieś zmieniała się w podwodną krainę, na innym w rycerską osadę lub tajemniczy ogród. Pojawiali się nawet Indianie, Eskimosi i kosmici.