Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Kąty Wrocławskie
Remis Motobi z drugoligowcem

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Piłkarze Motobi Kąty Wrocławskie zremisowali w Siechnicach z II-ligową Miedzią Legnica 3:3.

W pierwszej części spotkania obu zespołom brakowało precyzji w konstruowaniu akcji, jednak to Miedź kontrolowała boiskowe wydarzenia i przed szansą na zmianę rezultatu stawała zdecydowanie częściej, niż ekipa gospodarzy. Wynik otworzył strzałem głową w 25 minucie Patryk Musiałowski. Zawodnik, który dotychczas w zespole Janusza Kudyby pełnił rolę skrzydłowego od kilku spotkań wybiega na murawę jako napastnik i dziś udowodnił, że dobrze czuje się grając na tej pozycji. 21-letni wychowanek Pogoni Góra do siatki gospodarzy zdołał dziś trafić dwukrotnie, jednak przy drugim golu arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. Asystę przy bramce otwierającej wynik zaliczył Adam Kłak.

Pięć minut później na taki rozwój wydarzeń skutecznie zareagowali piłkarze Motobi Kąty Wrocławskie. Adam Samiec zdołał pokonać Władysława Siamina dzięki dokładnemu podaniu, które otrzymał z rzutu rożnego. Na cztery minuty przed końcem spotkania w podobnej sytuacji skutecznością popisał się Grzegorz Dorobek. Nowy nabytek ekipy legnickiego klubu wpakował piłkę do siatki z najbliższej odległości po dośrodkowaniu Dominika Łysaka.

Po zmianie stron tradycyjnie już opiekun legniczan zaczął wprowadzać do gry młodzieżowców. Gracze z Kątów wykorzystali brak doświadczenia przeciwników i stopniowo przejmowali inicjatywę. Skutkiem były dwa gole zdobyte przez Motobi w 55 i 85 minucie. Podopieczni Janusza Kudyby mieli swoje sytuacje na podwyższenie wyniku, zdecydowanie ustępowali jednak ekipie gospodarzy. Ostatnia i najładniejsza bramka dzisiejszego spotkania padła już w 90 minucie. Jej zdobywcą został Paweł Ochota. Wychowanek Bielawianki Bielawa zdecydował się na oddanie strzału z 20 metrów. Decyzja okazała się trafna, bo piłka, mimo interwencji golkipera gospodarzy, ugrzęzła w siatce.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie powiatu wrocławskiego
Express Wrocławski


Paweł Pawlucy



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl