- Najbardziej to nam się podobały zajęcia teakwondo, prowadzone przez prawdziwych Koreańczyków! Z Korei! – przekrzykują się Dawid i Sebastian Spleśniak. Dwaj bracia, podobnie jak dziesiątki innych dzieciaków z terenu gminy Kąty Wrocławskie, wzięli udział w atrakcjach przygotowanych przez GOKiS.
- W sumie odwiedziło nas w tym roku prawie 100 osób – wskazuje opiekunka i organizatorka zimowych zajęć Genowefa Dunal. – Regularnie przychodziło około 40 dzieci. Zdarzały się jednak dni, kiedy odwiedzało nas nawet 50 osób.
Najmłodsi uczestnicy mieli 4 - 5 lat (tacy najczęściej towarzyszyli starszemu rodzeństwu), a najstarsi nawet 17. – To głównie osoby, które już wcześniej spędzały z nami ferie czy wakacje i zapamiętały, jak dobrze można się tu bawić.
Zainteresowanie zajęciami było duże, bo przygotowany program był po brzegi wypełniony atrakcjami. - Chociaż nigdzie nie wyjechałam, zupełnie nie miałam czasu na nudę – mówi 12-letnia Agata Ziobro. – Najbardziej podobał mi się wyjazd do kina na „Planetę 51”. A jak zostawaliśmy w Kątach, to chętnie grałam w różne gry i chodziłam na zajęcia do biblioteki.
Filmowe wycieczki podobały się również uczniowi piątej klasy, Dawidowi Dziedzińskiemu. – Oprócz „Planety 51” widzieliśmy też „Avatara” w 3 D. Był naprawdę super. No i jeszcze wizyta w Aquaparku była ekstra.
Genowefa Dunal podkreśla, że zarówno pracownicy Wrocławskiego Parku Wodnego, jak i Multikina Arkady wykazali się ogromną życzliwością. – Już nie pierwszy raz, dzięki pani Agnieszce Szarmach z kina Arkady, otrzymaliśmy kilka biletów gratis. Obsłudze obu obiektów należą się ogromne podziękowania.
Kiedy grupa zostawała w Kątach Wrocławskich, o nudzie też nie było mowy. Od poniedziałku do piątku, między godziną 9 i 14, dzieci mogły pograć w gry planszowe, oglądać filmy video, zobaczyć przedstawienie teatralne czy wziąć udział w profesjonalnych zajęciach teakwondo. Oprócz tego, podczas ferii zaplanowano zajęcia sportowe, które prowadził Lech Nowak. Do godziny 16 można było zagrać w siatkówkę, piłkę nożną, ringo, badmintona czy ping – ponga.