Kryzys gospodarczy na świecie pociągnął za sobą wzrost bezrobocia. Część osób, które utraciły pracę, skorzystało wcześniej z kredytu na wymarzony dom czy mieszkanie. Sytuacja dla wielu rodzin stała się niepokojąca. Szczególnie widoczne jest to w Stanach Zjednoczonych, gdzie mamy do czynienia z falą przejęć nieruchomości z powodu niespłaconych rat kredytowych.
Warto zatem już przy zaciąganiu kredytu rozważyć różne dostępne możliwości, by mieć pewność, że nasze raty będą regulowane nawet w przypadku utraty przez nas źródła dochodów. Taka świadomość pozwoli spać spokojnie, zwłaszcza w warunkach niepewności na rynku pracy. Jednym z takich rozwiązań jest specjalne ubezpieczenie do kredytu mieszkaniowego. – Jest ono formą bezzwrotnej pomocy polegającej na spłacaniu przez towarzystwo ubezpieczeń rat kredytowych w przypadku utraty pracy przez ubezpieczonego kredytobiorcę. Dlatego też przystąpienie do niego powinny rozważyć osoby zaciągające długoterminowe zobowiązania wobec banku – mówi Maciej Molewski, Dyrektor Departamentu Bankowości Hipotecznej Deutsche Bank PBC.
Na co możesz liczyć
Ubezpieczenie na wypadek utraty zatrudnienia obejmuje zazwyczaj zarówno osoby posiadające umowę o pracę, jak i prowadzące własną działalność gospodarczą. W przypadku niekorzystnej koniunktury na rynku, właściwie każdy z nas może być narażony na utratę źródła stałego dochodu. Z reguły jednak tego typu ochrona nie dotyczy osób, które same złożyły wypowiedzenie czy rozwiązały umowę o pracę na mocy porozumienia stron.
Taka polisa zabezpiecza spłatę rat kredytu mieszkaniowego od kilku do kilkunastu miesięcy. Zazwyczaj po 30 dniach od utraty zatrudnienia, comiesięczne raty regulowane są przez ubezpieczyciela do czasu, gdy rozpoczniemy nową pracę. Z reguły takiej pomocy możemy się spodziewać maksymalnie do 12 miesięcy. Większość instytucji pokrywa miesięczne raty kredytu do kwoty 6 tysięcy złotych.
Warto również pamiętać, że przed otrzymaniem pomocy ze strony towarzystwa ubezpieczeniowego, należy dostarczyć do swojego banku dokumenty potwierdzające utratę źródła dochodu oraz zarejestrowanie się jako osoby bezrobotnej. A następnie – aby ubezpieczyciel spłacał kolejne raty - dowodu pobrania zasiłku lub zaświadczenia o prawie do niego. Banki starają się w jak największym stopniu uprościć wszelkie formalności. Warto pamiętać, aby przed podpisaniem polisy dokładnie przeczytać dokumenty zawierające szczegółowe warunki ubezpieczenia.
Abyś mógł spać spokojnie
W zależności od banku ceny polis kształtują się na różnym poziomie. W niektórych instytucjach ubezpieczenie od pracy jest częścią obowiązkowego pakietu ubezpieczeń, natomiast w innych sprzedawane jest odrębnie. ING Bank Śląski proponuje swoim klientom dwa pakiety ubezpieczeń. Pakiet Mini to koszt rzędu 0,03 proc. kwoty salda zadłużenia, które obejmuje kapitał kredytu oraz przeterminowany kapitał kredytu, a pakiet Maxi 0,08 proc. W Millennium Bank czy Pekao stawka ubezpieczenia wynosi 2 proc. wartości kredytu. Natomiast klienci Deutsche Bank PBC za ochronę na wypadek utraty pracy zapłacą jedynie 0,025 proc. kwoty udzielonego kredytu. Jest to obecnie jedna z najniższych składek na rynku. – Z naszej oferty mogą skorzystać wszyscy nowi klienci, którzy zaciągną kredyt mieszkaniowy bądź konsolidacyjny. Takie rozwiązanie pozwala kredytobiorcom oszczędzić czas i gwarantuje ciągłość spłat rat w niełatwej dla nich sytuacji. Warto również dodać, że procedura przystąpienia, czyli wypełnienie deklaracji, jest maksymalnie uproszczona, a składki można wygodnie opłacać za pomocą polecenia zapłaty – mówi Maciej Molewski z Deutsche Bank PBC.
Niektóre banki, oprócz pokrycia rat, oferują również zwrot poniesionych w tym czasie kosztów eksploatacyjnych, takich jak czynsz, rachunki za prąd, gaz czy wodę. Taką dodatkową usługę oferują np. ING Bank Śląski czy BNP Paribas Fortis. Oprócz ubezpieczenia od utraty pracy niektóre instytucje finansowe proponują klientom również ochronę na wypadek niezdolności ubezpieczonego do pracy spowodowanej nieszczęśliwym wypadkiem lub chorobą czy też na wypadek pobytu w szpitalu. Tego typu usługi dostępne są m.in. w BNP Paribas Fortis czy BZ WBK.
Poczucie bezpieczeństwa to jedna z podstawowych potrzeb każdego z nas. Warto zatem rozważyć dodatkową ochronę dla siebie i rodziny na wypadek wydarzeń losowych, nawet jeżeli wiąże się to z poniesieniem pewnych kosztów.
