Ta inwestycja była oczekiwana nie tylko przez kierowców, ale również pieszych, którzy chcieli przejść przez skrzyżowanie. Bo, zwłaszcza w godzinach szczytu, nie było to wcale łatwe. Podobnie jak włączenie się do ruchu jadąc ul. Kolejową w Siechnicach bądź ze Świętej Katarzyny. Dlatego wszyscy odetchnęli z ulgą, gdy okazało się, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierza zainstalować na skrzyżowaniu sygnalizację świetlną.
Jej montaż zakończył się już w grudniu. Do tej pory jednak sygnalizacja nie działa. - Zostanie ona uruchomiona po 15 stycznia. Związane jest to faktem, że kable energetyczne były kładzione przy dużym mrozie i zakład energetyczny kazał odczekać dwa tygodnie z włączeniem sygnalizacji świetlnej. Będzie to czas na upewnienie się, czy ze względu na niską temperaturę nie doszło do żadnej awarii. Najgorzej bowiem byłoby, gdybyśmy od razu uruchomili sygnalizacją, a ona przestałaby od razu działać – tłumaczy Joanna Wąsiel, rzecznik wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Będzie to tzw. sygnalizacja akomodacyjna, czyli poszczególne fazy świateł będą uzależnione od natężenia ruchu. Koszt inwestycji wyniósł niewiele ponad 220 tys. zł.
