Lotki od pocisku z II wojny światowej leżały na przejeździe kolejowym w Rogowie Sobóckim. Saperzy mówią, że w okolicy roi się od niewybuchów.
– To statecznik od granatu moździerzowego kal. 120 milimetrów. W tym rejonie mamy wiele zgłoszeń do usuwania pocisków artyleryjskich, moździerzy i dużych bomb lotniczych – mówi Przemysław Parol, dowódca patrolu rozminowywania.
Lotki znalezione na torach były bezpieczne i nie zawierały materiału wybuchowego.
Fot. WFP